WLO: Brak skuteczności kosztuje punkty

W kolejnym meczu oldboje Józefovii zmierzyli się z zawodnikami Polonii Warszawa. Początek spotkania to dobry okres gry piłkarzy z Józefowa, którzy skutecznie wychodzili spod pressingu "Czarnych Koszul", stwarzając liczne groźne sytuacje. Niestety, pierwsza połowa przyniosła kontrowersje - sędzia nie uznał prawidłowo zdobytej bramki przez Marcina Makulca, a kolejne dogodne okazje nie zostały wykorzystane przez józefowian.

Pierwszy celny strzał gospodarzy zakończył się golem, co sprawiło, że drużyna znad Świdra, zamiast prowadzić kilkoma bramkami, schodziła na przerwę z wynikiem 0:1. Druga połowa była spokojniejsza, ale to Józefovia nadal dominowała, podczas gdy Polonia groźnie kontratakowała. Niestety, kolejne doskonałe sytuacje, w tym te stworzone przez Kubę Woźniaka i Marcina Makulca, nie przyniosły bramek, z kolei dwie kontry gospodarzy zakończyły się ich powodzeniem.

Pod koniec meczu Robert Rokicki zdobył honorowego gola, ustalając wynik na 1:3. To był mecz pełen rozczarowań, w którym dobra gra Józefovii nie przełożyła się na punkty. Nawet zawodnicy gospodarzy przyznawali po meczu, że drużyna z Józefowa była lepsza, lecz zabrakło jej skuteczności.

Już w najbliższy wtorek Józefovia zmierzy się z lokalnym rywalem z Radości w meczu o sześć punktów przy ul. Dolnej.

POLONIA WARSZAWA 3:1 JÓZEFOVIA

BRAMKA: Rokicki

WSPIERAJĄ NAS:

​