Przegrana z Drukarzem Warszawa

Pierwsza połowa nie ułożyła się po myśli naszej drużyny. Drukarz Warszawa rozpoczął mecz grając bardzo wysoko, utrzymując piłkę, często grając na jeden kontakt. Nasi zawodnicy mieli problemy z przedostaniem się przez dobrze ustawioną obronę piłkarzy z Warszawy.

Już w 5 minucie po strzale Kuby Muzyki Drukarz powinien objąć prowadzenie ale jego strzał z kilku metrów poleciał nad poprzeczką. Następnie ten sam zawodnik, który słynie z dobrze wykonywanych rzutów wolnych miał okazję z 20 metra posłać piłkę do bramki ale na szczęście naszej drużyny uderzył niecelnie.

Prowadzenie gospodarze objęli w ok. 20 minucie po akcji prawą stroną boiska, najpierw Piotr Wołowicz ograł Łukasza Poszalskiego a następnie popędził w kierunku bramki strzelając w długi róg.

Józefovia również miała świetną okazję na strzelenie bramki. Po akcji lewą stroną boiska i podaniu wzdłuż pola karnego Kazik Grotte znajdując się na wprost bramki strzelił nad poprzeczką.

Drukarz jednak nie przestawał atakować i po 10 minutach po technicznym strzale z pierwszej piłki jednego z zawodników piłka wpadła tuż przy słupku.

Kopię strzału chciał również wykonać Kuba Muzyka ale piłka po jego strzale odbiła się od słupka.

Kontuzji doznał nasz pomocnik Krzysiek Czapkowski, którego zmienił Krzysztof Uznański.

Jeszcze dobrą okazję do zdobycia bramki miał Paweł Niemczyk ale jego strzał obronił bramkarz.

W przerwie meczu trener Józefovii dokonał dwóch zmian, na boisku pojawili się dwaj podstawowi boczni obrońcy z zeszłego sezonu Rafał Wargocki oraz Bartek Jachowicz-Wróblewski.

W drugiej połowie Józefovia zaczęła śmielej atakować, grając znacznie wyżej. Na przeszkodzie do zdobycia bramki kontaktowej znowu stanął bramkarz Drukarza broniąc strzał.

Gra wyrównała się jednak to gospodarze przeprowadzali bardzo groźne kontry.

Po jednym z dośrodkowań i strzale głową świetną interwencją na linii popisał się bramkarz Józefovii Tomek Malczewski broniąc strzał i dobitkę.

W końcówce meczu jeszcze w sytuacji sam na sam znalazł się Kuba Muzyka ale pojedynek wygrał nasz bramkarz.

W najbliższą środę Józefovia zagra na swoim stadionie z Dębem Wieliszew i wszyscy liczymy na przełamanie złej passy w tym meczu.

DRUKARZ WARSZAWA 2:0 (2:0) JÓZEFOVIA JÓZEFÓW

BRAMKI: 20', 30'

SKŁAD: Malczewski - Ostrzyżek (46' Wróblewski), Poszalski, Włoda, Skwara - Orowiecki - P.Niemczyk (46' Wargocki), Czapkowski (35' Uznański), Wojda, Krupiński - Grotte (75' Kowalski)