Derbowe zwycięstwo w Karczewie

W niedzielnym meczu 6. kolejki Football Masters Ligi Okręgowej Józefovia wygrała 1:0 na wyjeździe z rezerwami Mazura Karczew. Zwycięską bramkę drużynie znad Świdra dał Jakub Piotrzkowicz, strzałem z rzutu karnego.

Trener Damian Politański dokonał kilku zmian w składzie względem ubiegłotygodniowemu meczu z Naprzodem Stare Babice. W wyjściowym składzie pojawił się Maciej Blechman, Julian Jacquet, a Jakub Piotrzkowicz został ustawiony wyżej.

Pierwsi groźną akcję przeprowadzili piłkarze z Karczewa, ale strzał Macieja Bakuły nogami odbił bramkarz Józefovii Patryk Przybysz. W 13. minucie akcja przeniosła się pod pole karne gospodarzy. Piłkę przechwycił Tobiasz Filochowski i popędził z nią w pole karne. Tam nabrał zwodem Szymona Piskorza, który dopuścił się faulu na pomocniku „Józy”. Rzut karny pewnie wykorzystał były gracz Mazura Jakub Piotrzkowicz i nie krył radości z trafienia. Piotrzkowicz poszukiwał kolejnego trafienia. Jego uderzenie z linii 16. metra obronił Emil Anusiewicz. Karczewski bramkarz był ponownie pod ostrzałem w 19. minucie, ale zdołał wyłapać strzał Filochowskiego. Największe zagrożenie ze strony Mazura stanowił Maciej Bakuła. W 29. ponownie kopnął w kierunku bramki Józefovii, ale znów na posterunku był Przybysz, który wykazał się pewnym chwytem. Józefowianie dążyli do podwyższenia rezultatu jeszcze przed przerwą. Najpierw ładna próba z prostego podbicia Ernesta Zęgoty przeleciała tuż nad bramką. Następnie efektownie dryblujący Filochowski mijał kolejnych rywali niczym slalomowe tyczki, ale zamiast wystawić piłkę koledze, próbował zmieścić piłkę do bramki z ostrego kąta. Trafił w boczną siatkę. Przed gwizdkiem oznajmiającym przerwę w doskonałej sytuacji znalazł się Filochowski, ale w ostatniej chwili wślizgiem w polu karnym powstrzymał go Stanisław Staszczuk.

Druga połowa nie obfitowała w wiele sytuacji podbramkowych. Nie zabrakło z kolei walki w środku pola, agresywnych starć, czy drobnych utarczek słownych. W 55. minucie z linii bocznej boiska grę wznawiała Józefovia. Na piłkę wrzuconą w pole karne nabiegł aktywny Piotrzkowicz, ale mocny strzał w środek bramki złapał Anusiewicz. Karczewianie najpoważniej bramce Józefovii zagrozili chwilę później. Na bramkę Przybysza strzelał Michał Trzaskowski, ale golkiper znad Świdra skutecznie interweniował. Od 70. minuty Józefovia musiała radzić sobie w osłabieniu po drugiej żółtej kartce dla Macieja Blechmana. Obrońca w korzystnej sytuacji nieprzepisowo powstrzymywał rywala. Rezerwy Mazura nie zdołały jednak wykorzystać osłabienia rywala. Józefovia była w pełni skoncentrowana, grała bardzo mądrze i nie dopuszczała przeciwnika do okolic własnej bramki. Ataki rywali, albo skutecznie powstrzymywali obrońcy „Józy”, albo rozpaczliwe strzały z daleka mijały bramkę Przybysza i do końca spotkania skromny wynik na korzyść MLKS nie uległ zmianie.

Józefovia dzięki wygranej nad sąsiadem awansowała na 5. pozycję w tabeli. Należy jednak pamiętać, że piłkarze trenera Damiana Politańskiego mają do rozegrania zaległe spotkanie z Polonią II Warszawa. Ten mecz odrobią już w najbliższą w środę 22 września o 20:30 na stadionie przy Konwiktorskiej 6 w Warszawie.

MAZUR II KARCZEW 0:1 (0:1) JÓZEFOVIA

BRAMKA: Piotrzkowicz 13'

SKŁAD: Przybysz - Blechman (ż, ż, cz 70'), Ognicha, Adamiak (ż), Gapczyński - Filochowski (ż) (73' Makulec), Jacquet (85' Macioszek), Rokicki, Zęgota (68' Rowicki), Piotrzkowicz (87' Żaczek) - Dukalski (90'+2 Trąbiński)

TRENER: Politański

foto: Marcin Suliga / Linia Otwocka

>>>RELACJA LIVE<<<

>>>GALERIA ZDJĘĆ<<<

WSPIERAJĄ NAS:
SPONSORZY
DARCZYŃCA
PARTNER TECHNICZNY
PARTNER SPORTOWY
PARTNERZY