PKS Racot
PKS Racot Gospodarze
1 : 3
1 2P 3
0 1P 0
LKS Ślesin
LKS Ślesin Goście

Bramki

PKS Racot
PKS Racot
Racot
90'
Widzów:
LKS Ślesin
LKS Ślesin

Kary

PKS Racot
PKS Racot
LKS Ślesin
LKS Ślesin
93'
Paweł Bryzgalski Odkopnięcie piłki po gwizdku sędziego

Skład wyjściowy

PKS Racot
PKS Racot
Numer Imię i nazwisko
Bartosz Pudlicki
LKS Ślesin
LKS Ślesin


Skład rezerwowy

PKS Racot
PKS Racot
Brak dodanych rezerwowych
LKS Ślesin
LKS Ślesin

Sztab szkoleniowy

PKS Racot
PKS Racot
Brak zawodników
LKS Ślesin
LKS Ślesin
Imię i nazwisko
Damian Augustyniak Trener
Dariusz Augustyniak (zmarł 24.10.2015) Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

Bartek Braciszewski

Utworzono:

27.10.2014

Z trzema punktami i pozycją lidera IV ligi wrócili dzisiaj piłkarze LKS-u Ślesin, którzy pokonali w Racocie miejscowy PKS 3:1. Dzięki wygranej, ślesinianie awansowali na pierwsze miejsce w tabeli wyprzedzając jednym punktem Obrę Kościan.

Początek niedzielnego starcia należał do zespołu ze Ślesina, który dłużej utrzymywał się przy piłce i częściej przebywał na połowie rywala. Niestety ta przewaga nie przekładała się na sytuacje bramkowe, których nie było prawie wcale.

Gospodarze przebudzili się dopiero w 14 minucie spotkania, ale piłka po uderzeniu jednego z zawodników PKS-u poszybowała wysoko nad bramką.

Minutę później dośrodkowanie z rzutu wolnego w pole karne posłał Waldemar Kaźmierczak. Jeden z defensorów z Racotu źle trafił w piłkę, która po chwili znalazła się w rękach dobrze ustawionego w bramce golkipera.

W 21 minucie Łukasz Pietrzak zagrał piłkę z rzutu rożnego na bliższy słupek, a nadbiegający Paweł Błaszczak oddał strzał obok bramki.

W przeciągu kolejnych kilkunastu minut oba zespoły wykonywały po dwa rzuty wolne. W przypadku tych egzekwowanych przez ślesinian, piłka za każdym razem lądowała w rękawicach bramkarza. Natomiast gospodarze albo uderzali wysoko nad bramką, albo obrońcy LKS-u w porę wybijali futbolówkę poza własne pole karne.

W 43 minucie po szybkiej akcji środkiem boiska, w polu karnym LKS-u znalazł się Klaudiusz Kaźmierczak, który w dobrej sytuacji uderzył dwa metry obok bramki.

Druga połowa rozpoczęła się lepiej dla zespołu gości. Już w 46 minucie meczu, po zagraniu Łukasza Pietrzaka w pole karne, jeden z obrońców z Racotu zagrał piłkę ręką. Niestety, niezgodne z przepisami zagranie widzieli wszyscy, oprócz arbitra dzisiejszego spotkania.

Jednak piłkarze LKS-u nie przejęli się pomyłką arbitra i postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. W 53 minucie Łukasz Kujawa obsłużył doskonałym podaniem wychodzącego na czystą pozycję Łukasza Pietrzaka. Najlepszy strzelec LKS-u, w sytuacji sam na sam uderzył w nogi bramkarza, a futbolówka opuściła plac gry.

Cztery minuty później, po dośrodkowaniu Waldemara Kaźmierczaka, głową uderzył Łukasz Łajdecki, ale strzał okazał się zbyt lekki by zaskoczyć Adriana Konradowskiego.

W 60 minucie LKS Ślesin w końcu objął prowadzenie. Po szybkiej wymianie podań między Łukaszem Kujawą a Łukaszem Pietrzakiem, ten drugi posłał dośrodkowanie z prawej strony boiska w pole karne. Do tego zagrania doszedł Paweł Błaszczak, który podał piłkę do nadbiegającego Łukasza Kujawy. Popularny „Kuja” oddał strzał lewą nogą z okolicy dziesiątego metra, a futbolówka po drodze odbiła się od nogi jednego z obrońców PKS-u i tuż przy słupku wturlała się do bramki.

W 69 minucie, Łukasz Pietrzak podał piłkę w pole karne gospodarzy do wybiegającego na czystą pozycję Pawła Błaszczaka. Napastnik LKS-u został ostro potraktowany przez wychodzącego z bramki golkipera, a decyzja arbitra mogła być tylko jedna – rzut karny. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Łukasz Kujawa i pewnym strzałem przy słupku pokonał Konradowskiego.

Gospodarze nie załamali się jednak dwubramkową stratą i w 76 minucie zdobyli kontaktową bramkę. Jej strzelcem okazał się Bartosz Pudlicki, który celnie uderzył głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Po utracie bramki w szeregi ślesinian wkradła się duża nerwowość. Jednak atakujący gospodarze nie potrafili wykorzystać słabszego momentu w grze swoich rywali.

Co nie udało się piłkarzom PKS-u, udało się gościom. W 83 minucie, po podaniu Łukasza Pietrzaka, w sytuacji sam na sam z Konradowskim znalazł się Łukasz Kujawa, który strzałem w długi róg, po raz trzeci w tym meczu pokonał bramkarza z Racotu.

Już minutę później gospodarze stanęli przed szansą na zdobycie jeszcze jednej bramki, ale świetnym refleksem popisał się Marcin Wojciechowski, który w ładnym stylu obronił uderzenie zawodnika PKS-u z bliskiej odległości.

Ostatecznie więcej bramek w tym meczu już nie padło i spotkanie zakończyło się zwycięstwem ślesinian 3:1. Wygrana dała im – przynajmniej na tydzień - historyczny awans na pozycję lidera w IV lidze wielkopolskiej, gr. południowej.

Wszystkim piłkarzom oraz sztabowi szkoleniowemu gratulujemy dzisiejszego zwycięstwa i awansu na pierwsze miejsce w tabeli. Osobne gratulacje należą się Łukaszowi Kujawie za ustrzelenie klasycznego hattricka. „Kuja” zadedykował go swojej żonie i niedawno narodzonemu synowi Adasiowi.

Kolejne spotkanie ligowe nasz zespół rozegra w niedzielę 3 listopada. Tego dnia o godz.11:00, podejmiemy na własnym boisku zespół Kanii Gostyń.

PKS Racot – LKS ŚLESIN 1:3 (0:0)

Bramki: 0:1 Łukasz Kujawa (60’), 0:2 Łukasz Kujawa (69’ rzut karny), 1:2 Bartosz Pudlicki (76’), 1:3 Łukasz Kujawa (83’)

Żółte kartki: Maciej Czarnecki (23’), Tomasz Kaczmarek (69’), Tomasz Bajsztok (87’) - Paweł Błaszczak (39’), Krzysztof Siedlecki (78’), Łukasz Kujawa (86’), Paweł Bryzgalski (93’)

Skład LKS-u Ślesin: Marcin Wojciechowski – Rafał Dębowski, Łukasz Łajdecki, Damian Markiewicz, Waldemar Kaźmierczak – Paweł Krygier (70’Bartosz Andrzejewski), Dawid Jarka, Krystian Robak (kpt.,81’Bartłomiej Siek), Łukasz Kujawa (87’Paweł Bryzgalski), Łukasz Pietrzak – Paweł Błaszczak (76’Krzysztof Siedlecki)

Pozostali rezerwowi: Dawid Kołodziejczak, Błażej Podziński, Michał Kwiatkowski

Skład PKS-u Racot: Adrian Konradowski – Adam Kasprzak, Jakub Skoracki, Miłosz Mądry, Tomasz Kaczmarek, Maciej Czarnecki, Adam Szulc, Klaudiusz Kaźmierczak, Bartosz Pudlicki, Mikołaj Jankowski, Tomasz Bajsztok (kpt.)

Rezerwa: Andrzej Nowak, Piotr Pierzchlewicz (wszedł na boisko w 69’), Hubert Sznabel, Hubert Buchowski

Sędziowali: Mateusz Helwich (główny), Paweł Haszek, Grzegorz Król (wszyscy KS OZPN Kalisz)

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości