Parasol Wrocław
Parasol Wrocław Gospodarze
3 : 4
1 2P 2
2 1P 2
Polonia Wrocław
Polonia Wrocław Goście

Bramki

Parasol Wrocław
Parasol Wrocław
60'
Widzów:
Polonia Wrocław
Polonia Wrocław
17'
Nieznany zawodnik
19'
Nieznany zawodnik
34'
Nieznany zawodnik
60'
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Parasol Wrocław
Parasol Wrocław
Polonia Wrocław
Polonia Wrocław
Brak danych


Skład rezerwowy

Parasol Wrocław
Parasol Wrocław
Polonia Wrocław
Polonia Wrocław
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Parasol Wrocław
Parasol Wrocław
Imię i nazwisko
Maciej Wrona Trener
Krzysztof Zawadzki Drugi trener
Polonia Wrocław
Polonia Wrocław
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Krzysztof Zawadzki

Utworzono:

23.09.2014

Brak słów... Relacja, która zamiast na opisie gry drużyn w dużej części powinna zawierać informacje o poziomie sędziowania i ilości błędów popełnionych przez sędziego.

Szczegóły wkrótce...

I połowa

2 min - zaczynamy nie najlepiej, przez co w krótkim czasie drużyna Polonii konstruuje dwie akcje i oddaje strzał na bramkę. Mateusz Boksa nie daje się zaskoczyć i przenosi piłkę nad poprzeczką.

5 min - Kuba Zawadzki przecina podanie i głową zagrywa do Przemka Marcjana, sytuacja 1x1 przed polem karnym, ale Przemo próbuje technicznym strzałem pokonać bramkarza - zbyt lekko i w środek bramki

6 min - GOOOL PARASOL!!!! na akcje Polonii odpowiadamy świetną akcją a w zasadzie błyskiem umiejętności Przemka Marcjana, który przejmuje wyrzuconą z autu piłkę, opanowuje ją, dryblingiem gubi obrońcę i zagrywa idealną piłkę między obrońców do nadbiegającego z prawej strony Krzysia Świenca. Małe kłopoty przy opanowaniu piłki nie pozwalają skończyć akcję w pierwszym tempie, ale po "kółeczku" Krzysiu oddaje mierzony strzał przy słupku. 1:0!!!!!!

13 min - po zdobytej bramcegramy już znacznie lepiejkonstruując kolejne akcje, nie udaje się jednak doprowadzić do czystej sytuacji bramkowej. Rywale podobnie i dopiero po rzucie wolnym z przed linii pola karnego szansę na wyrównanie mają goście. Strzał wybija stojący przed Mateuszem Arek Michalak.

15 min - groźna akcja Polonii, w której jednym podaniem od obrońcy zostaje uruchomiony napastnik, ucieka Radziowi Kusiakowi i oddaje strzał na bramkę a Mateusz Boksa broni nogą przenosząc piłkę nad poprzeczką.

17 min - GOL POLONIA - rzut rożny dla Polonii, piłkę wybijamy na przedpole i przy braku agresywnego blokowania strzału zawodnik uderza na bramkę, strzał może niezbyt mocny , ale po drodze próbuje interweniować Arek Michalak tak podbijając piłkę głową, że wpada ona idealnie do bramki odbijając się jeszcze od poprzeczki.

18 min - GOOOL PARASOL!!!! odpowiadamy natychmiast i ponownie wychodzimy na prowadzenie (małe kłopoty ze sprzętem nie pozwoliły jednak zarejestrować tej akcji). W okolicach pola karnego idealnie został obsłużony podaniem Kuba Zawadzki i ze spokojem wykończył akcję pokonując bramkarza. Podającym prawdopodobnie był ponownie Przemek Marcjan (do zweryfikowania:) ). 2:1!!!

19 min - nie minęła minuta od zdobycia bramki a ponownie atakujemy - prawą stroną piłkę rozgrywa Łukasz Mróz z Patrykiem Bodychem, który próbuje minąć obrońcę a podbitą piłkę ręką zatrzymuje obrońca. I dochodzimy do najbardziej kuriozalnej sytuacji jaką widziałem na meczu: Sędzia dyktuje rzut wolny BEZPOŚREDNI, do piłki podchodzi Kuba Zawadzki i idealnym strzałem pokonuje bramkarza. GOL!!! Sędzia wskazuje środek boiska, wszyscy zawodnicy wracają na swoją połowę, w tym również i sędzia kieruje się do środka boiska. Zza linii bocznej jednak krzyczy do sędziego trener gości, że powinien być rzut wolny pośredni. Pominę nieznajomość przepisów trenera i tego typu reakcje po straconej bramce, ale na boisku powinien rządzić sędzia i nie ulegać żadnym naciskom piłkarzy, trenera czy kibiców. Nam trafił się jednak sędzia laik, który po każdym krzyku zawodnika czy trenera gości podejmował decyzje na ich korzyść. W tej sytuacji kompletnie się skompromitował nakazując wznowienie gry po uznanej wcześniej bramce od bramki Polonii.

19 min - GOL POLONIA - nasza drużyna w szoku, kibice zdziwieni a sędzia człapie w środku boiska bawiąc się czymś co ma w rękach. Podanie z prawej strony w kierunku naszej bramki a sędzia w tym czasie stoi dokładnie na środku boiska i patrzy sobie na ręce!!! Efekt - puszczony 2-3 metrowy spalony i tracimy bramkę. Zamiast 3:1 jest 2:2!

25 min - gra z naszej strony trochę "siadła", wdarły się proste błędy przy podaniach piłkia sędzia nadal popełnia błędy i wdaje się w dyskusje z zawodnikami gości, którzy zauważyli, że można w ten sposób "sterować" jego decyzjami. Ładne uderzenie z dystansu zawodnika Polonii na poprzeczkęzbija Mateusz Boksa. DO piłki dobiega jeszcze jeden z zawodników gości, ale podanie przecina Arek Michalak i wybija piłkę poza pole karne.

26 min - Błażej Świątko wyprzedza przeciwnika i przejmuje adresowaną do niego piłkę, ucieka obrońcom do linii końcowej i ostro dośrodkowuje w pole karne, bramkarz przecina wrzutkę zbijając piłkę przed bramkę, próbuje ją opanować Piotrek Kopeć i w momencie przyjęcia otrzymuje uderzenie z kolana w okolice lędźwi... sędzia i jego gwizdek nieobecni a Piotrek z bólem musi opuścić boisko.

30+1 - ładnie podcięta piłka przez Arka Michalaka ląduje między środkowymiobrońcami i Konrad Peszko ma sporo czasu na oddanie dobrego strzału, zauważył jednak wysuniętego bramkarza i podjął decyzję (też dobrą) o przelobowaniu go. Uderzenie niestety zbyt słabe i piłka w rękach bramkarza.

30+3 - kolejna zła decyzja sędziego, który w przypadkugdy Błażej Świątko wygrywa pojedynek bark w bark z napastnikiem gości, dyktuje rzut wolny z przed pola karnego. Strzał z wolnego słaby i w środek bramki.

II połowa

15 min - GOOOL PARASOL!!! Łukasz Mróz strzałem z dystansu 3:3

30+1 min - GOL POLINIA. 3:4

dalsza część we wtorek wieczorem...:)

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości