Pogórze Gwoździec - Start 77 Biadoliny Szlacheckie


Pogórze Gwoździec
Pogórze Gwoździec Gospodarze
0 : 2
0 2P 1
0 1P 1
Start 77 Biadoliny Szlacheckie
Start 77 Biadoliny Szlacheckie Goście

Bramki

Pogórze Gwoździec
Pogórze Gwoździec
Stadion Pogórza w Gwoźdźcu
90'
Widzów: 80 Sędziowie: David Machaj
Start 77 Biadoliny Szlacheckie
Start 77 Biadoliny Szlacheckie

Kary

Pogórze Gwoździec
Pogórze Gwoździec
79'
Daniel Dudek Ostry faul
84'
Marcin Kural Faul wyprostowaną nogą
89'
Jakub Bieniek Kumulacja fauli
94'
Szymon Tokarczyk Kumulacja fauli
96'
Sebastian Mazgaj Faul taktyczny
Start 77 Biadoliny Szlacheckie
Start 77 Biadoliny Szlacheckie
36'
Adrian Gurgul Obraza arbitra głównego
44'
Bartłomiej Bodzioch Faul wyprostowaną nogą
62'
Patryk Curyło Faul taktyczny
79'
80'
Konrad Kusion Faul wyprostową nogą
81'
Maciej Żurek Kopnięcie zawodnika bez piłki
86'
Adam Wołek Kopnięcie od tyłu
90'
Mateusz Banaś Dyskusje z arbitrem głównym

Skład wyjściowy

Pogórze Gwoździec
Pogórze Gwoździec
Start 77 Biadoliny Szlacheckie
Start 77 Biadoliny Szlacheckie


Skład rezerwowy

Pogórze Gwoździec
Pogórze Gwoździec
Start 77 Biadoliny Szlacheckie
Start 77 Biadoliny Szlacheckie
Numer Imię i nazwisko
16
Michał Zych
roster.substituted.change 59'
14
Maciej Żurek
roster.substituted.change 61'
9
Jarosław Dąbroś
roster.substituted.change 72'
3
Adam Wołek
roster.substituted.change 82'

Sztab szkoleniowy

Pogórze Gwoździec
Pogórze Gwoździec
Imię i nazwisko
Jacek Tokarczyk Trener
Start 77 Biadoliny Szlacheckie
Start 77 Biadoliny Szlacheckie
Imię i nazwisko
Ewelina Banaś Guzik Kierownik drużyny
Marek Przeklasa Trener

Relacja z meczu

Autor:

bryku. aka gB.#

Utworzono:

16.10.2017

    Arcyważną wygraną podopiecznych Marka Przeklasy zakończyło się niedzielnego spotkanie 11 kolejki Brzeskiej Klasy A sezonu 2017/2018 przeciwko Pogórzu Gwoździec.

    Goście, do wczorajszego pojedynku przystępowali osłabieni brakiem podstawowego bramkarza, Mikołaja Gurgula (którego świetnie zastąpił golkiper zespołu juniorów starszych, Grzegorz Chmioła), Stanisława Pałki, Filipa Pasuli (który w sobotę w zespole młodzieżowym rozegrał pełne 90 minut) oraz Jakuba Wojtasa.

    W ciągu pierwszych, trzydziestu minut meczu obie ekipy stworzyły sobie po jednej, świetnej okazji bramkowej. Po stronie gospodarzy niecelnym uderzeniem z pola karnego popisał się Przemysław Franczyk, niedługo później przyjezdni mieli sytuację "sam na sam" z golkiperem Pogórza, której nie wykorzystał Grzegorz Kuziel.

    W 22 minucie meczu goście sami "strzelają sobie w piętę". Adrian Gurgul w mówiąc delikatnie, niewybredny sposób skomentował pracę arbitra głównego, za co ukarany został bezpośrednio czerwoną kartką. Od tej chwili Start Biadoliny zmuszony był grać w liczebnym osłabieniu. Wobec powyżej przedstawionego incydentu, napastnika drużyny Marka Przeklasy, zabraknie najprawdopodobniej w pozostałych dwóch spotkaniach rundy jesiennej Klasy A, w których to zmierzymy się kolejno z Koroną Niedzieliska i Kłosem Łysa Góra.

    Na kwadrans przed przerwą grający w 10-tke Start 77 wychodzi na prowadzenie. Rzut wolny z okolic 18 metrów na bramkę zamienił Bartłomiej Bodzioch. Piłka po uderzeniu kapitana zespołu gości odbiła się jeszcze od jednego z wbiegających w pole karne obrońców Pogórza myląc golkipera gospodarzy i ostatecznie znajdując drogę do siatki.

    Do przerwy żadna ze stron nie zagroziła już poważnie swoim przeciwnikom, wobec czego Start Biadoliny prowadził z Pogórzem Gwoździec 1:0.

    Na drugą połowę podopieczni Marka Przeklasy wyszli bez żadnych zmian kadrowych. Pozycję defensywnego pomocnika zajął Cezary Chmielarz, najbardziej wysuniętym graczem Startu był zaś Bartłomiej Bodzioch. Gra w tej części meczu zdecydowanie się zaostrzyła. Na boisku często dochodziło do awantur, kłótni i przede wszystkim brutalnych niekiedy fauli. Efekt? W końcowym rozrachunku prowadzący to spotkanie Dawid Machaj pokazał w sumie aż 17 kartek(!) - w tym 3 czerwone (bezpośrednią dla Adriana Gurgula, oraz dwie w konsekwencji kartek koloru żółtego dla zawodników Pogórza Gwoździec).

    Mimo liczebnej przewagi gospodarze tylko dwukrotnie poważniej zagrozili bramce strzeżonej przez Grzegorza Chmiołę. Najpierw po dośrodkowaniu z rzutu wolnego tuż obok słupka główkował jeden z pomocników zespołu Pogórza, niedługo później bezpośrednim strzałem Chmiołę zaskoczyć próbował Sebastian Mazgaj, jednak golkiper Startu poradził sobie z tym uderzeniem.

    Ostateczny cios Biadolinianie zadali na 9 minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Drugim trafieniem dla Startu 77 w tym meczu popisał się Bartłomiej Bodzioch, który ponownie strzałem z rzutu wolnego zdobył swoją 5-tą w sezonie ligowym 2017/2018 bramkę w barwach zespołu z Biadolin Szlacheckich. Piłka po uderzeniu kapitana zespołu gości dotknęła jeszcze jednego z obrońców Pogórza, uniemożliwiając skuteczną interwencję bramkarzowi ekipy z Gwoźdzca.

    Ostatecznie po niezwykle emocjonującym, ciekawym, niezwykle i pełnym ciekawych wydarzeń meczu Start Biadoliny pokonał na wyjeździe Pogórze Gwoździec 2:0 po dwóch bramkach Bartłomieja Bodziocha i po 11 serii gier z dorobkiem 17 punktów zajmuje w ligowej tabeli 3 miejsce ustępując tylko wydającej się poza zasięgiem ekipie Arkadii Olszyny i Koronie Niedzieliska, z którą drużyna Marka Przeklasy zmierzy się już w najbliższą sobotę, 21 października.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości