Początek spotkania bardzo nerwowy, dużo niedokładnych podań, brakowało nieco szczęścia. Co nam nie wychodziło wyszło drużynie ze Jejkowic, która bezbłędnie wykorzystała w 7 minucie rzut wolny z okolic pola karnego i pięknym strzałem objęli prowadzenie. To nieco obudziło chłopaków i zabrali się do odrabiania strat. Najwięcej emocji przyniosła akcja z przełomu 8 i 9 minuty kiedy w jednej akcji trzykrotnie obiliśmy słupek bramki oraz dwukrotnie z opresji ratował bramkarz Jejkowic. Przełamanie przyszło w 10 minucie, w końcu piłka wpadła do bramki.
W przerwie małe korekty w składzie, reprymenda trenera i zespół był nie do poznania. Akcja za akcją coraz ładniejsza i coraz częściej wpadała do bramki. W przerwie między naszymi bramkami sędzia podyktował rzut karny dla Jejkowic. Strzał w środek bramki wpadł prosto w ręce naszego bramkarza Jasia Bober. Hat-trickiem popisał się Adrian Gęborski, który rozegrał bardzo dobre zawody. Dwa gole dołożył Szymek a na zakończenie Łukasz Twardzik w 20 minucie ustalił wynik spotkania na 6:1.