W pierwszej połowie spotkania grając pod silny wiatr zdecydowanie zdominowaliśmy zespół gości, długo utrzymywaliśmy się przy piłce i marnowaliśmy liczne sytuacje bramkowe w tym karny wypracowany przez "Lutka" a przestrzelony nad bramką po poprzeczce przez Adama Szala. Do przerwy prowadzimy 1:0 po bramce Michała Lutkowskiego.
Na początku drugiej połowy w naszą grę wkradł się lekki chaos czego efektem była stracona bramka bezpośrednio z rzutu wolnego. Po wcześniejszej zabawie z piłką i jej stracie przed polem karnym Mariusza Nieznalskiego i faulu Adriana Nawrockiego próbującego ratować sytuację. Podziałało to bardzo mobilizująco na nasz zespół, który szybko wyszedł na prowadzenie po kolejnej bramce Michała Lutkowskiego. Ostatnie 30 minut meczu to ponowna całkowita dominacja zespołu Wisły, kolejne bramki zdobywali Jakub Iwanowski dokładając nogę do pięknego dośrodkowania Adama Szala. Trafienie na 4:1 Maćka Iwanowskiego było ozdobą tego spotkania, piękna akcja prostopadłe zagranie Kuby Iwanowskiego na wolne pole i lobik z podcinki "ala Messi". W samej końcówce brameczkę na 5:1 dołożył Marcin Syczewski.
Brawo ZESPÓŁ !!!