14.03 godz.11.00 sędzia rozpoczął pierwszy mecz ligowy naszej drużyny. Na naszym stadionie pomimo wiatru i drobnego deszczu, pojawiła się grupka stałych kibiców. Do gorącego dopingu brakowało im entuzjazmu ,ale dziękujemy za przybycie.Tym razem większy entuzjazm do gry przejawiali nasi zawodnicy. Od początku pierwszej połowy nasi zawodnicy postanowili grać mocno z przodu i nie dać przeciwnikowi wyjść z ich połowy. Wynikiem czego padły bramki a mianowicie ..
Pierwsza bramka mogła paść w 25`po dośrodkowaniu Mateusza Jelińskiego lecz Hubert minimalnie nie trafia z głowy. Chwilę później po zaciekłej walce Kuba Prusak dorzuca do Mario a on pięknym strzałem zmienia wynik od 26` prowadzimy1 - 0. Od tej chwili przewaga rosła, 28` prawą stroną przeprowadził atak Mateusz Szymański kończąc go dośrodkowaniem w pole karne Ożarowianki. Najwyżej wyskoczył Hubert i czysto trafiając z głową pokonuje bramkarza gości. Z wynikiem 0 - 2 kończymy pierwszą połowę.
Druga połowa zmieniła się znacząco .Ożarowianka nie chciała jechać do domu jako zespół pokonany. Postanowiła powalczyć i to bardzo skutecznie. Goście mieli szansę w 7` na zdobycie gola kontaktowego lecz w sytuacji 2 na jedenprzytrafił się im kiks. Po ograniu naszego bramkarza zmiennika Wojtka (Mateusza Jelińskiego) nie trafili w pustą bramkę.
Ożarowianka jeszcze kilka razy zagroziła naszej bramce lecz bez skutecznie. Mateusz miał stanowczo więcej pracy niż Wojtek w pierwszej połowie. Cały mecz zakończył się wynikiem z pierwszej połowy czyli 2 - 0.
Pierwszy raz muszę z radością pochwalić pracę sędziego. Dziękujemy.
Zapraszam za tydzień na mecz z Błonianką.