Wygrana w ostatni dzień lata
Józefovia odniosła w pełni zasłużone zwycięstwo 3:0 nad rezerwami Polonii Warszawa w zaległym meczu 4. kolejki Football Masters Lidze Okręgowej. Komplet punktów w starciu przy Konwiktorskiej 6 dały trafienia Jakuba Piotrzkowicza, Mikołaja Adamiaka i Mateusza Trąbińskiego.
Trener Damian Politański, w myśl zasady „zwycięskiego składu się nie zmienia”, nie dokonał żadnej roszady w wyjściowej jedenastce względem wygranego weekendowego spotkania z Mazurem II Karczew. Jego „wybrańcy” konsekwentnie rywalizowali meczowe założenia, mimo dość sporych posiłków rywala z pierwszego zespołu występującego w III Lidze.
Goście z Józefowa nie mogli lepiej rozpocząć spotkania rozgrywanego na popularnej „Saharze”. W 7. minucie Jakub Piotrzkowicz wykorzystał dobre zagranie Ernesta Zęgoty oraz błąd Jana Balawejdera i strzałem lobem wyprowadził zespół na prowadzenie. Kilka minut później z lewego skrzydła w kierunku środka pola z piłką zbiegł Tobiasz Filochowski, kopnął lewą nogą zza pola karnego, ale futbolówka nie zdołała wkręcić się do bramki. Józefovia podwyższyła wynik w 35. minucie spotkania. Jeden z piłkarzy Polonii wybił dośrodkowaną piłkę wprost pod nogi Dominika Dukalskiego, a ten przytomnie odegrał Mikołajowi Adamiakowi. Defensor obrócił się z piłką i pewnym strzałem pokonał Balawejdera. „Czarne Koszule” mogły szybko odpowiedzieć golem kontaktowym. Najwyżej w polu karnym „Józy” wyskoczył Szymon Jarosz, ale jego uderzenie głową chwycił Patryk Przybysz. Jeszcze przed przerwą z rzutu wolnego bramce przyjezdnych próbował zagrozić Marcinho. Brazylijczyk, który ma na swoim koncie 24 mecze w III Lidze w barwach Polonii, oddał strzał ponad bramką.
Po przerwie swojej szansy poszukał inny piłkarz z Ameryki Południowej. Argentyńczyk Julian Jacquet z „Józy” uderzył jednak ponad bramką. Józefowianie nie dopuszczali przeciwnika pod własną bramkę. Poloniści oddali raptem kilka strzałów, ale żadnego celnego. Najlepszą okazję miał w 71. minucie Olaf Bartkiewicz, ale z kilku metrów fatalnie uderzył ponad poprzeczką. Po upływie 86 minut spotkania zespół znad Świdra dobił warszawian. W akcji bramkowej brali udział zawodnicy rezerwowi – Michał Nowowiejski, który udanym dryblingiem zmylił obrońców, wystawił piłkę Mateuszowi Trąbińskiemu. Napastnik celnym strzałem tuż przy słupku dopełnił dzieła zniszczenia.
Polonia II po serii trzech zwycięstw musiała uznać wyższość Józefovii. MLKS jako jedyny zespół nie stracił jeszcze żadnej bramki w spotkaniu wyjazdowym. Zwycięstwo w Warszawie wyniosło podopiecznych trenera Damiana Politańskiego na 3. miejsce, tuż za KTS Weszło i liderującym KS Łomianki, który podejmą już w najbliższą sobotę 25 września o 12:00.
POLONIA II WARSZAWA 0:3 (0:2) JÓZEFOVIA
BRAMKI: Piotrzkowicz 7’, Adamiak 34’, Trąbiński 86’
SKŁAD: Przybysz – Blechman, Ognicha, Adamiak, Gapczyński (ż) – Filochowski (ż) (70’ Makulec), Zęgota (ż) (66’ Macioszek), Jacquet (90’ Kopeć), Rokicki, Piotrzkowicz (83’ Nowowiejski) – Dukalski (74’ Trąbiński)
TRENER: Politański