Udane wejście w sezon

Józefovia z wygraną na inaugurację! Wyjazdowe zwycięstwo ze Spartą Jazgarzew strzałem lobem zapewnił Mariusz Boniec. Jest to pierwsze zwycięstwo józefowian w delegacji od ośmiu ligowych spotkań. Niestety komplet punktów został okupiony urazem Michała Orowieckiego.

Spartanie mogli zaskoczyć Józefovię w 6. minucie spotkania. Mateusz Wysocki uderzył w boczną siatkę, po tym jak futbolówkę wyłożył mu kolega z zespołu. Kilkadziesiąt sekund później po dośrodkowaniu z lewej strony boiska, piłkę głową uderzył Mateusz Keller, lecz zrobił to niecelnie. Józefovia atakowała niezbyt śmiało. Kontaktu z przeciwnikiem w szesnastce gospodarzy szukali Moatasem Aziz oraz Michał Orowiecki, ale w obu przypadkach gwizdek arbitra milczał. W 18. minucie gry trójkowa akcja Jacka Rucińskiego, Aleksandra Krystosika i Tobiasza Filochowskiego zakończyła się strzałem tego ostatniego. Futbolówka po uderzeniu z linii pola karnego poszybowała jednak o wiele za wysoko. W 34. minucie świetną okazję na objęcie prowadzenia mieli jazgarzewianie. Piłkę po strzale Olafa Kubata z prawej strefy pola karnego, udaną interwencją powstrzymał bramkarz Patryk Przybysz. W kolejnych minutach zarysowywała się przewaga „Józy”, jednak dobrze dysponowani defensorzy Sparty skutecznie rozbijali ataki józefowian. Okres dominacji zespół przyjezdnych mógł udokumentować na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy. Filochowski zszedł na lewą nogę, szukając luki do oddania strzału, lecz ten wybrał podanie do Aziza. Uderzenie Egipcjanina udanie jednak zablokował obrońca Dominik Kansik.

W pierwszej części gry podopieczni trenera Damiana Politańskiego wydawali się spięci. Przemiana nastąpiła w drugie połowie, a dobrą grę po przerwie zespół znad Świdra udokumentował w 53. minucie. Nowy nabytek Józefovii Aleksander Krystosik przedłużył głową daleki wykop Przybysza. Piłka trafiła do Mariusza Bońca, który kątem oka dostrzegł wysuniętego bramkarza Sparty Almira Erdena. Pomimo krycia jednego z obrońców 30-letni gracz „Józy” sprytnym lobem skierował piłkę do bramki. Dziesięć minut później wypożyczony do Jacek Ruciński próbował wkręcić piłkę z narożnika, ale ta odbiła się od poprzeczki i została wyekspediowana w pole. Z kontrą ruszyli gospodarze, jednakże przy kluczowym podaniu do Bartłomieja Bobowskiego sędzia dopatrzył się ofsajdu. Pomimo to Patryk Przybysz był na posterunku interweniując w sytuacji sam na sam. W 65. minucie Ernest Zęgota otrzymał kapitalne podanie na dobieg od kolegi z drużyny. W sytuacji dwóch na jednego Zęgota w polu karnym chciał wyłożyć piłkę Krystosikowi do pustej bramki, lecz intencje pomocnika wyczuł Erden, który przeciął równoległe względem bramki podanie. Od 72 minuty Józefovia musiała sobie bez kontuzjowanego Michała Orowieckiego. Defensor trzymając lód na kolanie został zniesiony na noszach z boiska. Oby to nie był poważny uraz… Tymczasem „Józa” nie przestawała atakować. Najpierw Tobiasz Filochowski uderzył kąśliwie z dystansu, a golkiper z Jazgarzewa z trudem odbił piłkę. Następnie kapitan Robert Rokicki, za przykładem Mariusza Bońca, chciał przelobować Erdena. Futbolówka minimalnie minęła celu, spadając na górną siatkę bramki. Po śmiałych atakach Józefovii, w końcówce do głosu zaczęli wreszcie dochodzić gospodarze. W 80. minucie po ogromym zamieszaniu pod bramką gości, piłka szczęśliwie odbiła się od słupka, a dobitka Patryka Mastalerza minęła bramkę strzeżoną przez Patryka Przybysza. Cztery minuty później przenieśliśmy się jeszcze w pole karne Sparty, gdzie strzał Zęgoty odbił bramkarz. W 88. minucie wróciliśmy pod drugą bramkę. Rezerwowy Jan Krawczyk przechytrzył obrońców Józefovii, ale uderzył wprost w Przybysza. Jeszcze w doliczonym czasie gry rozpaczliwie z dystansu kopnął Kamil Karpowicz, ale wysoko ponad bramką.

Udane wejście w nowy sezon. Sezon, który będzie niezwykle trudny. Najbardziej optymistyczny scenariusz zakłada, że z IV ligi spadnie, aż sześć ostatnich drużyn w tabeli. Do końca pozostało jeszcze 25 kroków, a kolejny do wykonania już w najbliższą sobotę. Ekipa trenera Damiana Politańskiego ponownie uda się do powiatu piaseczyńskiego. O 11:00 „Józa” stawi czoła jednemu z faworytów rozgrywek - MKS Piaseczno.

SPARTA JAZGARZEW 0:1 (0:0) JÓZEFOVIA

BRAMKA: Boniec 53'

SKŁAD: Przybysz (ż) - Ruciński, Blechman (ż), Adamiak, Orowiecki (74' Karbowski) - Aziz (ż), Zęgota (87' Hagno), Boniec (82' Kopeć), Rokicki, Filochowski - Krystosik (69' Dukalski)

>>>RELACJA LIVE<<<

>>>WYBIERZ ZAWODNIKA MECZU<<<

>>>GALERIA ZDJĘĆ<<<<

WSPIERAJĄ NAS: