Remis w Legionowie

Choć Józefovia dwukrotnie obejmowała prowadzenie z Legionovią, mecz 15. kolejki Syty Król IV Ligi zakończył się wynikiem. Autorem dwóch goli dla "Józy" Ignacy Ognicha. Dla legionowian trafiali Dominik Paradowski i Arkadiusz Drapsa.

Na początku meczu dwukrotnie głową po wrzutkach z rożnego uderzał kapitan z Legionowa Konrad Zaklika, ale na szczęście gości w obu przypadkach minimalnie niecelnie. W 9. minucie spotkania Antek posłał piłkę z rzutu wolnego w szesnastkę “Novii”, tam do siatki główkował Mateusz Grober, ale sędzia liniowy dopatrzył się jego pozycji spalonej.

Kilkanaście minut później Tobiasz Filochowski zagrał płasko w pole karne, futbolówkę dziubnął Ignacy Ognicha, ale zablokował ją bramkarz, a asekurujący go obrońca wyekspediował piłkę.

W 25. minucie z atakiem ruszyła Legionovia. Dominik Paradowski wystawił piłkę Marcinowi Szymczakowi, a ten uderzył na bramkę przyjezdnych. Między słupkami dobrze spisał się Szymon Balcerzak, który przeniósł piłkę ponad poprzeczką. Niedługo potem sprytnie piłkę w polu karnym józefowian zagarnął Nico Wouters, myląc tym samym obrońców i kopnął płasko tuż przy słupku. Dobrym refleksem wykazał się Balcerzak, który zbił piłkę na rożny. W 36. minucie po wrzutce z narożnika najwyżej w szesnastce “Józy” wyskoczył zaklika, ale główkował obok celu. Sędzia przedłużył pierwszą połowę o 60 sekund, z czego skrzętnie skorzystali piłkarze trenera Arkadiusza Grzyba. Antoni Grzymała-Kazłowski z chirurgiczną precyzją dośrodkował z prawej flanki, a z piątego metra głową uderzał Ognicha. Bramkarz Legionovii nawet nie drgnął.

5 minut po wznowieniu dośrodkowanie spod linii końcowej głową zamykał Arkadiusz Drapsa, ale skutecznie strzał zablokował Balcerzak. Następnie szczęścia zza pola karnego próbował Łukasz Mościcki, ale uderzył niecelnie. W 54. minucie z kontratakiem sunęli goście. Lewym skrzydłem ruszył Wouters, będąc przed polem karnym odegrał piętką do Paradowskiego, którego uderzenie z narożnika pola karnego, ponad poprzeczką odbił józefowski golkiper. Chwilę później centrostrzałem zaskoczyć Balcerzaka mógł Mateusz Szwed, lecz pomylił się naprawdę niewiele. Przewaga legionowian przyniosła efekt w 69. minucie. Paradowski wykorzystał miękkie dośrodkowanie kolegi z prawej strony i głową zapakował futbolówkę do siatki.

Na odpowiedź Józefovii nie trzeba było długo czekać. Już kilkadziesiąt minut po wznowieniu Piotr Goliasz rozszerzył akcję do Grzymały-Kazłowskiego, który zagrał wzdłuż bramki, a piłkę do siatki z bliska skierował Ognicha.

To 6. trafienie wychowanka MLKS w bieżącym sezonie Syty Król IV Ligi. To nie był koniec strzelania na obiekcie przy Parkowej. W 77. minucie po podaniu z prawej strony boiska nogę dostawił Drapsa i uderzył przy bliższym słupku, pokonując bramkarza z Józefowa. Jeszcze w końcówce Legionovia parokrotnie zagroziła w polu karnym gości, ale Balcerzak nie musiał zbytnio się napracować.

Józefovia zanotowała 4 remis i przedłużyła serię meczów bez porażki do 3 spotkań. Kolejny mecz w sobotę 16 listopada o 13:00. Ostatnim rywalem, który odwiedzi Dolną 19 w tym roku będzie Tygrys Huta Mińska.

LEGIONOVIA 2:2 (0:1) JÓZEFOVIA

BRAMKI: Paradowski 69’, Drapsa 77’ - Ognicha 45’+1, 70’

SKŁAD: Balcerzak - Trepka, Zbyszyński (ż), M. Grober, Turowicz (90’ Adamiak) - Grzymała-Kazłowski, Sawka, Filochowski (65’ Sierakowski), Blechman, Goliasz (72’ Bernhard) - Ognicha (72’ Piekut, ż)

TRENER: Grzyb

>>>GALERIA ZDJĘĆ<<<

WSPIERAJĄ NAS:

MECENASOWIE SPORTU
SPONSORZY
PARTNER TECHNICZNY
PARTNER SPORTOWY
PARTNERZY