Podział punktów w Pionkach
Rywalizacja dwóch beniaminków zakończyła się remisem 1:1. Proch prowadził po bramce Kacpra Wnuka, ale piłkarze znad Świdra wyrównali w końcówce za sprawą Dominika Dukalskiego.
W pierwszej połowie goście z Józefowa zagrozili bramce Prochu już w 2. minucie. Dośrodkowanie z rzutu rożnego Karola Kopcia spadło na głowę Dominika Dukalskiego, który przedłużył do Andreja Karbowskiego. Białoruski stoper, kryty przez Kamila Denkiewicza, skierował piłkę na słupek. W 16. minucie spotkania szczęścia z dystansu spróbował Maciej Żaczek, lecz chybił. Trzy minuty później Tobiasz Filochowski posłał piłkę z narożnika boiska, a gola mógł zdobyć inny obrońca – Mikołaj Adamiak. Defensor gospodarzy wybijając piłkę, trafił w „Eto”, a ta minimalnie minęła prawy słupek bramki. Na ataki Józefovii uderzeniem zza pola karnego próbował odpowiedzieć Proch, ale piłka po strzale gracza gospodarzy minęła celu. W 26. minucie po wrzutce Kopcia celnie główkował Karbowski, ale piłkę na linii bramkowej zablokował jeden z obrońców. Moment później z drugiego narożnika dośrodkowywał Tobiasz Filochowski, a piłkę efektownie wybił bramkarz Jakub Maik. Niewykorzystane okazje piłkarzy trenera Damiana Politańskiego zemściły się w 34. minucie spotkania. Tomasz Bartosiak ładnie odnalazł się na prawym skrzydle, okiwał Filochowskiego, zagrał płaską piłkę w pole karne do Kacpra Wnuka, który dostawiając nogę pokonał Patryka Przybysza. Kilka minut później Joel Tata kopnął sprzed szesnastki, ale na posterunku stał Przybysz. W 42. minucie gry Tobiasz Filochowski, który przyzwyczaił kibiców do ofensywnych zapędów, wystawił futbolówkę Robertowi Rokickiemu. Kapitan drużyny uderzył w kierunku bramki, a piłkę zdążył podbić jeszcze defensor Prochu. Następnie Łukasz Bogusz wywalczył piłkę, podał do znajdującego się w pobliżu bramki Dukalskiego, którego strzał przyblokował obrońca z Pionek. Jeszcze pod koniec pierwszej połowy znów zaatakował Dominik Dukalski, lecz jego strzał z lewej strony pola karnego był niecelny.
Drugą połówkę lepiej zaczęli piłkarze Prochu. Najpierw niecelnie z dystansu próbował Kacper Nowocień. W 52. i 53. minucie na ustach wszystkich kibiców był Mikołaj Adamiak. Najpierw świetnie ustawiony wybił strzał gracza Prochu z linii bramkowej, a następnie wślizgiem zażegnał niebezpieczeństwo na lewej stronie pola karnego. Moment później piłka po strzale głową rywala minimalnie minęła bramkę "Józy". Napór gospodarzy nie ustawał, a w 57. minucie Tomasz Bartosiak w dobrej sytuacji posłał piłkę obok bramki. Na odpowiedź józefowian trzeba było czekać tylko kilkadziesiąt sekund. Zza pola karnego niecelnie uderzał Ernest Zęgota. W 71. minucie dogodną sytuację miała Józefovia. Dominik Dukalski, mimo asysty obrońcy, wycofał do Filipa Prochowskiego. Pomocnik uderzył z woleja, jednak wysoko ponad bramką. Kilka minut później gra ponownie przeniosła się pod pole karne józefowian. Patryk Przybysz nie dał się zaskoczyć strzałem z powietrza i złapał piłkę. Potem z defensorami Józefovii poradził sobie Mkhanyiseli Siwahla, kopnął po ziemi z prawej strefy szesnastki, ale futbolówka minęła słupek bramki. A mógł podać niekrytemu koledze. W 89. minucie Józefovia wywalczyła korner. Piłkę z narożnika posłał Filochowski, głową uderzał rezerwowy Michał Orowiecki, ale obił poprzeczkę. Do piłki dopadł Dominik Dukalski, a jego strzał minął gąszcz nóg i znalazł drogę do siatki! Józefovia wyrównała w końcówce meczu, ale mimo to oba zespoły miały jeszcze szansę żeby przechylić szalę na swoją korzyść. Gola na wagę zwycięstwa Prochu mógł strzelić Siwahla, jednakże ofiarnym wślizgiem zatrzymali go Orowiecki i Karbowski. Kilkadziesiąt sekund później w idealnej sytuacji Ząbkowski z kilku metrów przestrzelił nad poprzeczką. Natomiast trafienie dające trzy punkty przyjezdnym mógł zanotować Adrian Hagno i Maciej Żaczek. W obu przypadkach pewnie interweniował broniący dostępu do bramki Prochu Jakub Maik.
Zarówno Proch Pionki jak i Józefovia mogą czuć niedosyt, bowiem przy odrobinie szczęścia i lepszej skuteczności jeden z zespołów mógł zgarnąć komplet punktów. Z przebiegu meczu należy jednak uznać remis za sprawiedliwy rezultat.
Pierwszy punkt i pierwsza bramka zdobyte - nadszedł czas na premierowe zwycięstwo. Najbliższa okazja w sobotę 31 sierpnia. Józefovia o 12 podejmie Victorię Sulejówek. Zapraszamy!
PROCH PIONKI 1:1 (1:0) JÓZEFOVIA JÓZEFÓW
BRAMKI: Wnuk 34' - Dukalski 89'
SKŁAD: Przybysz - Filochowski, Adamiak, Karbowski (ż), Bogusz - Żaczek, Zęgota (71' Boniec), Kopeć (59' Prochowski), Rokicki (71' Orowiecki), Trzepałka (84' Hagno) - Dukalski (ż)