Józefovia rozbita przez Escolę Varsovia
Józefovia w słabym stylu przegrała z Escolą Varsovia. Zespół znad Świdra nie zdołał strzelić gola, w przeciwieństwie do gospodarzy, którzy uczynili to aż sześć razy. Łupem bramkowym podzielili się Damian Sędzikowski, Adrian Sobierajski, Łukasz Pruszyński, Jan Bąk, Mikołaj Bolmowski i Piotr Wrzeszcz.
Do składu Józefovii powrócił Andrej Karbowski. Cieszy także powrót po kontuzji Moatasema Aziza, który rozpoczął mecz na ławce rezewowych. Względem ostatniego spotkania zabrakło Karola Kopcia, Mariusza Bońca i Ernesta Zęgoty. Szkoleniowiec targanej kontuzjami Józefovii Damian Politański wciąż nie może skorzystać z Michała Orowieckiego, Macieja Żaczka i Mateusza Kiliszka.
Sygnał do ataku partnerom dał Adrian Sobierajski. Najpierw pomimo krycia przez Roberta Rokickiego oddał strzał, który złapał Przybysz, a następnie trafił w boczną siatkę. W 20. minucie gracze Escoli przeprowadzili składną akcję, ale Damian Sędzikowski uderzył ponad bramką, pozbawiając asysty Mateusza Mazura. Dziesięć minut później Sędzikowski ponownie oddał za wysoki strzał, tym razem z rzutu wolnego, później kopnął wprost w bramkarza Patryka Przybysza, ale w 39. minucie jego próby zostały wynagrodzone. Escola Varsovia przejęła piłkę w środku pola, futbolówka trafiła do 19-latka, który przymierzył z dalszej odległości. Piłka po jego strzale ugrzęzła w siatce i gospodarze wyszli na prowadzenie. Pech nie opuszczał Józefovii. W 41. minucie Patryk Przybysz skutecznie interweniował, ubiegając rywala, który zahaczył nogą o jego głowę. Ofiarną interwencję bramkarz „Józy” okupił urazem i trener Damian Politański musiał dokonać pierwszej wymuszonej roszady. Między słupkami Przybysza zastąpił Patryk Piekarski, dla którego był to oficjalny debiut w I zespole. W pierwszej połowie Józefovia nie oddała żadnego strzału na bramkę gospodarzy. Młodzi defensorzy Escoli skutecznie blokowali penetrujące podania w pole karne i powstrzymywali ataki skrzydłem.
Sześć minut po przerwie kolega z zespołu rozdysponował piłkę na skrzydło, gdzie kompletnie pozbawiony krycia był Adrian Sobierajski. Gracz z Warszawy zbiegł w kierunku bramki i oddał strzał, którego nie zdołał zablokować ani interweniujący wślizgiem Mikołaj Adamiak, ani Patryk Piekarski. Dopiero kilka minut później józefowianie oddali pierwszy strzał w meczu. Najpierw bramkarza Escoli Filipa Brzezińskiego, uderzeniem z wolnego, sprawdził Tobiasz Filochowski. Następnie po wrzutce Marcina Makulca z rożnego główkował Adamiak, ale ponad bramką. W 59. minucie Escola prowadziła już 3:0. Ustawiony przed polem karnym Łukasz Pruszyński kapitalnie uderzył lewą nogą bez przyjęcia i futbolówka przeleciała obok bezradnego Piekarskiego. Okazję na bramkę mieli też józefowianie. Dośrodkowanie z rzutu wolnego zamykał Dominik Dukalski. Górą był bramkarz, ale sędzia i tak dostrzegł pozycję spaloną „Dukala”. Kilkadziesiąt sekund później prawą stroną szarżował Sędzikowski, ale w doskonałej sytuacji kopnął obok bramki. Następnie szczęścia zza szesnastki spróbował Mazur, który również uderzył niecelnie. Escola kompletnie zdominowała drużynę z Józefowa, która na domiar złego od 68. minuty musiała grać w osłabieniu, po tym jak drugi raz żółty kartonik za faul ujrzał Dukalski. W 70. minucie ambitnie grający rywale wywalczyli rzut karny. Pewnym wykonawcą rzutu karnego był Jan Bąk. Zawodnicy Escoli poszli za ciosem i w 72. minucie po raz kolejny poradzili sobie z defensywą Józefovii. Damian Sędzikowski kapitalnie przyjął piłkę, ośmieszył nasz blok obronny i wystawił Mikołajowi Bolmowskiemu, który nie mógł zmarnować takiej okazji. Honorowego trafienia dla józefowian poszukiwał rezerwowy Jacek Ruciński. Jednak Brzeziński nie dał się zaskoczyć i sparował piłkę na korner. W końcówce grająca w przewadze Escola wciąż atakowała kompletnie rozbitą Józefovię. Jan Bąk minął Adamiaka koło linii końcowej, ale trafił wprost w boczną siatkę. Wynik 6:0 w ostatniej akcji meczu ustalił Piotr Wrzeszcz, który wygrał pojedynek z Piekarskim.
Piłkarze trenera Damiana Politańskiego muszą jak najszybciej zapomnieć o blamażu. W następną sobotę Józefovia rozegra bardzo ważny mecz z Ożarowianką. Obowiązkiem zwycięstwo!
ESCOLA VARSOVIA 6:0 (1:0) JÓZEFOVIA
BRAMKI: Sędzikowski 37', Sobierajski 51', Pruszyński 59', Bolmowski 72', Wrzeszcz 90'
SKŁAD: Przybysz (42' Piekarski) - Filochowski (ż), Adamiak, Karbowski, Blechman - Makulec (61' Ruciński), Rowicki, Kruszewski (61' Aziz), Rokicki, Prochowski (76' Krystosik) - Dukalski (ż, ż, cz 68')