Ekipa na szóstkę!
Na początek 6. kolejki Ligi okręgowej rozgromiła na wyjeździe KS Konstancin 6:0. Dwie bramki dla józefowian zdobył Dominik Dukalski, a po jednym trafieniu dołożyli Łukasz Poszalski, Karol Kopeć, Mikołaj Adamiak oraz Krzysztof Banaszek.
Józefovia zaczęła od naprawdę mocnego uderzenia. W 12. minucie rzut wolny z ok. 25 metrów na pięknego gola zamienił niezastąpiony Łukasz Poszalski! Sześć minut później Krzysztof Czapkowski nie wykorzystał sytuacji sam na sam uderzając w golkipera. W 20. minucie futbolówka wrzucona w pole karne trafiła do Poszalskiego, który głową zagrał do Dominika Dukalskiego. Napastnik Józefovii z niedużej odległości nabił bramkarza. W 37. minucie kapitan zespołu Łukasz Poszalski kolejny raz świetnie wystawił piłkę głową. Tym razem zagrał do Michała Orowieckiego, lecz ten główkował wprost w ręce bramkarza. Następnie Patryk Przybysz odbił groźny strzał z dystansu. Kilka minut później z prawego skrzydła w pole karne wszedł Karol Kopeć, wycofał do Dukalskiego, który nie miał problemów aby wpakować piłkę do siatki – 0:2. Moment później jeszcze przed przerwą podwyższyć mógł Robert Rokicki, który po podaniu Daniela Trzepałki strzelił po ziemi tuż obok słupka. Na koniec pierwszej części strzał gospodarzy zza pola karnego bez problemów wyłapał Patryk Przybysz.
Po pięciu minutach po pierwszym gwizdku w drugiej połowie bramkę na 3:0 zdobył Karol Kopeć, który zaskoczył obrońców zejściem do środka „szesnastki”. Dziesięć minut później kontratak wyprowadzili piłkarze KS Konstancin. Zawodnik ze środka pola zagrał na prawo do kolegi, ten wrzucił płasko wzdłuż bramki, lecz napastnik zbyt lekko trącił piłkę i ta nie znalazła drogi do siatki. W 65. minucie Kopeć zanotował kolejną asystę. Pomocnik posłał piłkę z rzutu wolnego w pole karne, gdzie najwyżej wyskoczył „Dukal”, który głową strzelił czwartą bramkę. W 75. minucie Patryk Przybysz nie dał się zaskoczyć jednej z nielicznych okazji miejscowych parując niełatwą piłkę lecącą z prawej strony. Niedługo potem Ernest Zęgota uderzył z lewej strony „szesnastki”, ale zbyt wysoko. W 86. minucie gry Arkadiusz Przybysz zagrał w tempo do biegnącego prawą stroną Mikołaja Adamiaka, defensor zszedł w kierunku bramki i niczym rasowy napastnik umieścił piłkę obok golkipera! Dla „Eto” był to pierwszy gol dla Józefovii w oficjalnym meczu. W doliczonym czasie gry dobrą sytuację „oko w oko” z golkiperem miał Krzysztof Banaszek. Nowy zawodnik „Józy” uderzył w bramkarza, ale dobitka głową znalazła drogę do siatki, ustalając wynik 0:6.
Zwycięstwo w Konstancinie było najwyższą wyjazdową wygraną od listopada 2017 (6:0 z Błękitnymi Korytów ). Szóstą bramkę w szóstym ligowym meczu zdobył Dominik Dukalski. W środę „Józa” podejmie na swoim stadionie czwartoligowy Hutnik Warszawa. Stawką awans do V rundy warszawskiego Pucharu Polski.
KS KONSTANCIN 0:6 (0:2) JÓZEFOVIA JÓZEFÓW
BRAMKI: Poszalski 12', Dukalski 42', 65', Kopeć 50', Adamiak 86', Banaszek 90'
SKŁAD: P. Przybysz - Orowiecki, Poszalski, Adamiak, Rowicki - Trzepałka (73' Kucharski), Zęgota, Kopeć (73' A. Przybysz), Rokicki (77' Kita), Czapkowski (67' Banaszek) - Dukalski