Dramat Józefovii
To było bardzo twarde lądowanie na Okęciu. Józefovia przegrała 2:3 w wyjazdowym meczu z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie - Okęciem Warszawa. Wynik dla „Józy” otworzył Jonathan Padjen, lecz kolejne trzy bramki zdobyli warszawianie: Marcel Gorczyca, Adam Mazurek i Wojciech Drach. Bramkę zmniejszającą wymiar porażki zdobył józefowski kapitan Robert Rokicki. Niestety, szanse na utrzymanie w IV lidze wydają się iluzoryczne...
Trener Damian Politański pierwszy problem napotkał tuż przed pierwszym gwizdkiem. Patryk Przybysz na przedmeczowej rozgrzewce naciągnął mięsień uda i między słupkami musiał zastąpić go Patryk Piekarski. W meczowej kadrze zabrakło także Adriana Gapczyńskiego, Ernesta Zęgoty, kontuzjowanego Adriana Hagno i pauzującego za kartki Sory’ego Ibrahima Keity. W zamian od pierwszych minut zagrali Dominik Dukalski, Marcin Makulec i Tobiasz Filochowski.
Spotkanie przy Radarowej rozpoczęło się rewelacyjnie dla zawodników z Józefowa. W 5. minucie defensor Okęcia wycofał piłkę do bramkarza Artema Solonikowa, którego skutecznie pressował Jonathan Padjen. Piłkarz Józefovii wykorzystał błąd w przyjęciu golkipera i skierował piłkę do pustej siatki. Kolejną doskonała sytuację przyjezdni wypracowali w 28. minucie. Sam na sam przed bramkarzem stanął Dominik Dukalski, lecz jego lekki strzał odbił Solonikow i wyłapał futbolówkę tuż przed linią bramkową, ubiegając spieszącego z dobitką Filipa Prochowskiego. Chwilę później przed okazją wykazania się stanął vis-à-vis bramkarza Okęcia - Patryk Piekarski. Golkiper Józefovii zablokował jednak uderzenie Marcela Gorczycy z ostrego kąta. Goście znad Świdra kontrolowali grę i próbowali zagrozić nacierając ze skrzydła, jednak bramkarz i blok defensywny Okęcia skutecznie radził sobie w rozbijaniu ataków.
O ile początek pierwszej części spotkania należał do Józefovii, to pierwsze minuty drugiej odsłony lepiej rozpoczęli gospodarze. Już kilkadziesiąt sekund po wznowieniu dobrze w polu karnym zachował się Marcel Gorczyca, który płaskim uderzeniem tuż przy słupku doprowadził remisu. Szybkie zdobycie gola tylko napędziło Okęcie do dalszych ataków. W 55. minucie RKS dwukrotnie zagroził bramce józefowian, ale najpierw uderzenie z lewej strony „szesnastki” przeleciało wzdłuż bramki, a w drugim przypadku Gorczyca chybił strzałem zza pola karnego. Chwilę później Mariusz Wiśniewski chciał zrobić użytek z rzutu wolnego, ale piłkę po jego uderzeniu nie bez problemów zatrzymał Piekarski. Józefovia próbowała odgryźć się atakami z powietrza. W 59. minucie najwyżej w polu karnym „Lotników” wyskoczył Padjen, ale futbolówka po jego uderzeniu głową spadła na górną siatkę. Co nie wyszło ekipie z Józefowa, udało się podopiecznym trenera Piotra Biechońskiego. Dośrodkowanie z lewej strony zamknął główkujący Adam Mazurek, którego nie dał rady powstrzymać Piekarski. Dążąca do odwrócenia losów spotkania Józefovia nie mogła sforsować obrony RKS, a na domiar złego gospodarze w 85. minucie powiększyli przewagę. Piłkę do siatki wpakował rezerwowy Wojciech Drach, który 20 minut wcześniej pojawił się na boisku. W doliczonym czasie gry bramkę zmniejszającą rozmiary porażki zdobył Robert Rokicki. Kapitan Józefovii dostawił tylko stopę po podaniu Prochowskiego i pokonał Solonikowa. Józefovia złapała kontakt i jeszcze w samej końcówce stanęła przed szansą na wyrównujące trafienie. Dośrodkowanie Filipa Prochowskiego przeszło do Mateusza Kiliszka, lecz temu odskoczyła piłka i uderzenie z niewygodnej pozycji minęło bramkę Okęcia. Po tej akcji arbiter zagwizdał po raz ostatni i komplet punktów został przy Radarowej.
Zespół znad Świdra spadł na 12. pozycję i stracił szanse na bezpośrednie utrzymanie w IV lidze. O ile z III ligi nie spadną żadne kluby z województwa mazowieckiego, jedyną szansą na utrzymanie Józefovii jest punktowanie w kolejnych spotkaniach (minimum 9 oczek w czterech kolejkach) i zwycięstwo w barażu o wyłonienie jednego zespołu, który pozostanie w IV lidze.
Minimalna nadzieja się jeszcze tli, a o jej przedłużenie józefowianie zagrają w najbliższą sobotę (22 maja). O 12:00 Józefovia podejmie Escolę Varsovia. Serdecznie zapraszamy kibiców na trybuny.
OKĘCIE WARSZAWA 3:2 (0:1) JÓZEFOVIA
BRAMKI: Gorczyca 46', Mazurek 69', Drach 85' - Padjen 5', Rokicki 90'+1
SKŁAD: Piekarski - Piotrzkowicz (78' Rowicki), Adamiak, Blechman (78' Rogowski), Filochowski - Prochowski, Padjen (72' Kopeć), Aziz (ż), Rokicki, Makulec (72' Kiliszek) - Dukalski (86' Kruszewski)
WSPIERAJĄ NAS: