A pamiętasz jak? - Kończyli w ósemkę i wygrali!
Dziewiąty epizod historycznego kącika Józefovii po raz trzeci poświęcimy rywalizacji przeciwko rezerwom karczewskiego Mazura. Rozgrywane w październiku 2010 roku spotkanie było szczególne przede wszystkim dla trenera Marcina Rzeszotka, który był wieloletnim piłkarzem i trenerem Mazura. Mimo, że oba zespoły okupowały dolne rejony tabeli, lokalne derby znów wywoływały wiele emocji i jak zawsze nie było mowy o odpuszczaniu. Podobnie jak w poprzednich spotkaniach nie mogło zabraknąć kontrowersji, a także walki o każdy metr boiska, o czym świadczyć mogą aż trzy czerwone kartki józefowian. Ale nie uprzedzajmy faktów!
Pierwsza połowa zaciętego i pełnego walki spotkania należała do Józefovii. Uderzenie lewą nogą zza pola karnego Artura Kowalczyka odbił przed siebie bramkarz Mazura. Dobić próbował Filip Góral, lecz gdy już przymierzał się do strzału, został „wycięty” przez rywala. Sędzia nie miał wątpliwości – rzut karny! Intencję Kowalczyka wyczuł bramkarz, lecz egzekutor pewnym uderzeniem przy słupku wykorzystał jedenastkę. Jeszcze przed przerwą bramkę mógł zdobyć były gracz Karczewa Łukasz Poszalski, lecz główkował minimalnie ponad poprzeczką. Na początku drugiej połowy ponownie w centrum uwagi był „Poszal”. Rywal oddał strzał, a dobitka została zatrzymana ręką przez defensora Józefovii. Gracze Mazura domagali się karnego, ale sędzia pozostawał niewzruszony. Kolejna kontrowersyjna sytuacja miała miejsce pod drugą bramką. Już grająca w dziesiątkę, po czerwonej kartce dla Damiana Niuka, „Józa” wyprowadziła kontratak. W stronę bramki biegł Przemysław Krogulec i gdy miał już przed sobą tylko bramkarza, został zaatakowany od tyłu przez kapitana przyjezdnych. O dziwo arbiter puścił grę. W kolejnych minutach coraz bardziej gorąco robiło się pod bramką gospodarzy, ale dla dobrze dysponowanego Tomasza Malczewskiego niestraszne były strzały, a także nieczyste zagrania piłkarzy rezerw karczewskiego Mazura. Mimo dużego naporu przeciwnika i kolejnych wykluczeń w zespole Józefovii (czerwone kartka dla Daniela i Białka) udało się zdobyć cenne 3 punkty.
Zwycięstwo w lokalnej rywalizacji pozwoliło józefowianom awansować z 14. aż na 10. pozycję. Do końca rundy jesiennej piłkarze znad Świdra wygrali jeszcze trzy razy i zimę spędzili na 6. miejscu. Na tej samej pozycji podopieczni Marcina Rzeszotka zakończyli cały sezon 2010/11 Ligi okręgowej, a trener zakończył współpracę z Józefovią, przejmując stery po Dariuszu Dźwigale w OKS Otwock. Rezerwy Mazura z kolei zajęły na koniec rozgrywek 11. miejsce.
Liga okręgowa 2010/2011, grupa: Warszawa I, Kolejka 10.
9 października 2010, 13:00 – stadion w Józefowie (Dolna 19)
JÓZEFOVIA JÓZEFÓW 1:0 MAZUR II KARCZEW
BRAMKA: Kowalczyk 21’ (k)
SKŁAD: Malczewski – Stalka (ż), Daniel (ż, ż, cz 81'), Poszalski, Sarna (68' Uzarski) – Grotte (ż) (90’+2 Bartosiński), Napieraj, Białek (ż, ż, cz 90’+5), Niuk (ż, ż, cz 55') – Góral (74' Krogulec), Kowalczyk (82' Bąk)
TRENER: Rzeszotek
WSPIERAJĄ NAS: