Już siódmy mecz z rzędu bez porażki, zanotowali w tym sezonie piłkarze LKS-u Ślesin, którzy na własnym boisku pokonali swojego imiennika z Gołuchowa 3:1.
Od początku spotkania gra obu zespołów była bardzo szarpana i kibice oglądali bardzo mało składnych i szybkich akcji z obu stron. Goście skupili się na defensywie, a ślesinianie próbowali grac ofensywną piłkę. Niestety wszelkie próby przedostania się pod pole karne gości, kończyły się na obrońcach z Gołuchowa.
W 14 minucie, dość nieoczekiwanie przed szansą na zdobycie gola stanęli goście. Po podaniu z głębi pola, w sytuacji sam na sam z Dawidem Kołodziejczakiem znalazł się Dawid Pera. Jednak strzał napastnika z Gołuchowa, ofiarną interwencją zablokował Łukasz Łajdecki, który w ostatniej chwili zażegnał niebezpieczeństwo.
W 20 minucie na techniczny strzał z ok. 23 metrów zdecydował się Dawid Jarka. Piłka odbiła się od prawego słupka i wpadła do bramki obok bezradnego Tomasza Szymkowiaka.
Po zdobytej bramce obraz gry nie zmienił się diametralnie. Przez dłuższy czas na boisku nie działo się nic godnego uwagi, gdyż ślesinianie nie mogli sforsować defensywy przeciwnika.
W 36 minucie, goście po raz drugi w tym meczu zapędzili się pod bramkę ślesinian. Próbujący wybić piłkę sprzed własnego pola karnego Rafał Dębowski, trafił nią w nadbiegającego Krzysztofa Banasiaka. Pomocnik z Gołuchowa wbiegł w pole karne, gdzie został powalony na ziemię przez Kołodziejczaka. Sędzia nie miał żadnych wątpliwości i wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Dawid Pera i pewnym strzałem w lewy róg zdobył wyrównującego gola.
Ostatnim ciekawym akcentem pierwszej połowy było dośrodkowanie Michała Kwiatkowskiego w pole karne. Tam do piłki doszedł Bartosz Nowak, ale jego uderzenie głową z bliskiej odległości okazało się bardzo niecelne.
Od początku drugiej połowy gości interesowała już tylko obrona rezultatu, a piłkarzom ze Ślesina coraz częściej udawało się przebijać przez opadającą z sił obronę rywali.
W 50 minucie, sprzed pola karnego uderzył Łukasz Kujawa, ale strzał był zbyt lekki, by zaskoczyć Szymkowiaka.
W 58 minucie, ponownie Kujawa uderzył z rzutu wolnego z 20 metrów. Obrońca gości tak niefortunnie wybił piłkę, że ta trafiła w plecy ślesińskiego zawodnika i przeleciała kilka centymetrów obok bramki.
W 67 minucie gospodarze przeprowadzili szybką akcję środkiem boiska. Paweł Bryzgalski zagrał piłkę do wychodzącego na czystą pozycję Dawida Jarki. Ślesiński pomocnik znalazł się w sytuacji sam na sam z Szymkowiakiem i pewnie trafił do bramki obok interweniującego golkipera.
Dwie minuty później, ponownie Bryzgalski zagrał piłkę w pole karne, a Adrian Hajdasz próbując wybić futbolówkę poza plac gry, o mały włos nie zdobył bramki samobójczej.
W 70 minucie, błąd przed własnym polem karnym popełnili zmęczeni defensorzy z Gołuchowa. Piłkę przejął Paweł Bryzgalski, który w sytuacji sam na sam minął Szymkowiaka i mocnym strzałem pod poprzeczkę przypieczętował zwycięstwo swojego zespołu.
Rezerwowy napastnik LKS-u Ślesin zaliczył prawdziwe „wejście smoka”, gdyż najpierw jego asysta, a potem zdobyta bramka przyczyniły się do zwycięstwa ekipy ze Ślesina.
Ostatnią, interesującą akcję w sobotnim meczu kibice oglądali w 88 minucie, kiedy na mocny strzał z ostrego kąta zdecydował się Dominik Marcinkowski. Jednak Dawid Kołodziejczak nie dał się zaskoczyć i pewnie odbił piłkę po groźnym uderzeniu zawodnika z Gołuchowa.
W kolejny weekend, naszych piłkarzy czeka bardzo daleki i ciężki wyjazd do Wolsztyna, na mecz z tamtejszym Gromem. A za dwa tygodnie w Ślesinie nie lada gratka dla kibiców – mecz derbowy z Górnikiem Konin!
Będzie to pierwsze z trzech spotkań, jakie nasz zespół rozegra na własnym boisku. Tydzień po meczu z Górnikiem, LKS miał udać się na spotkanie do Słupcy, ale na wniosek naszych rywali, mecz zostanie rozegrany w Ślesinie. A po spotkaniu z SKP, nasz zespół podejmie na własnym boisku Białego Orła Koźmin Wlkp.
LKS ŚLESIN – LKS Gołuchów 3:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Dawid Jarka (20’), 1:1 Dawid Pera (36’ rzut karny), 2:1 Dawid Jarka (67’), 3:1 Paweł Bryzgalski (70’)
Żółte kartki: Krystian Robak (86’) – Michał Sztok (88’)
Skład LKS Ślesin: Dawid Kołodziejczak – Rafał Dębowski, Łukasz Łajdecki, Damian Markiewicz, Bartosz Andrzejewski – Bartosz Nowak (62’ Paweł Bryzgalski), Dawid Jarka (74’ Krzysztof Siedlecki), Łukasz Kujawa (81’ Bartłomiej Siek), Krystian Robak (kpt.), Michał Kwiatkowski – Paweł Błaszczak
Pozostali rezerwowi: Marcin Wojciechowski, Łukasz Pietrzak
Skład LKS Gołuchów: Tomasz Szymkowiak – Michał Sztok, Dariusz Smoliński, Tomasz Kapałka, Krzysztof Banasiak - Paweł Kryś (kpt., 78’ Jakub Szymanowski), Grzegorz Kuś, Paweł Stempień, Szymon Juszczak (83’ Dominik Marcinkowski), Adrian Hajdasz – Dawid Pera (67’ Mateusz Szkudlarski)
Pozostali rezerwowi: Dawid Płaczek, Adrian Woźniak, Michał Marciszak, Marcin Mielcarek
Sędziowali: Michał Waskowski (sędzia główny), Piotr Rychły, Damian Jankowski (wszyscy KS WZPN Poznań)
Widzów: ok.100