Grajki z Jamajki - Automotive Sandomierz

Hitowe starcie. Obie drużyny bez straty punktów. Wszyscy wiedzieliśmy, że czeka nas bardzo dobre granie. Martwić mogła jedynie wąska kadra Automotivu na to spotkanie. Pierwsze 10 minut to piłkarskie szachy. Żaden zespół nie chciał śmielej zaatakować co chyba nikogo nie dziwiło. Dopiero w 11 minucie Leszczyński ładną główką pokonał bramkarza i wiedzieliśmy, że od tej pory mecz się rozkręci na dobre. Do przerwy jeszcze jedną bramkę dołożył Stępień, również głową pokonując Korczyńskiego. Automotiv po przerwie musiał gonić wynik i w 29 minucie sandomierzanie zdobyli kontaktową bramkę. Grajki jednak cały czas kontrolowali przebieg meczu, grając niezwykle skoncentrowanie i bardzo twardo. W 34 min. Stępień widząc wysuniętego bramkarza, kapitalnym lobem zdobył trzecią bramkę dla swojej ekipy. Dalsze minuty meczu to w dalszym ciągu próby graczy Automotivu, którzy zdobyli dwie bramki, ale zaraz później po prostych błędach tracili kolejne na rzecz Grajków. Wynik końcowy wydaje się być sprawiedliwym rezultatem. Szersza kadra sandomierzan na pewno by spowodowała, że ten mecz byłby jeszcze ciekawszy. Sezon jeszcze trwa i czekają nas jeszcze mecze bezpośrednio między całą trójką prowadzącą.