Hutnik Pieńsk odniósł pewne zwycięstwo w pierwszym meczu nowego sezonu w roli gospodarza. Wspaniałe zawody rozegrał Darek Kowal strzelając trzy bramki. Pierwszą groźną sytuację hutnicy stworzyli już w ósmej minucie po faulu na D. Kowalu z rzutu wolnego w mur trafił D. Kotelnicki. Od początku meczu widać było że goście nastawili się na strzały z dystansu, po jednym takim strzale z rzutu wolnego zrobiło się bardzo gorąco pod naszą bramką, na szczęście D. Kotelnicki wybił piłkę praktycznie zbramki. Zarysowała się lekka przewaga gości, hutnicy jednak dobrze się bronili i próbowali kontratakować. W 40 minucie doczekaliśmy się na pierwszą bramkę, nieudanewybicie gości, D. Kotelnicki podaje do D. Kowala a ten umieszcza piłkę w bramce.
Druga połowa zaczęła się od dobrej akcji naszego zespołu, niestety bramka zdobyta zostałaze spalonego i wynik pozostał bez zmian. Chwilę po późniejnic już nie pomogło gościom. W polu karnym faulowany został Dominik Szydlarski a rzut karny pewnym strzałem przy lewym słupku na gola zamienił Darek Kowal. Od tego momentu goście stracili apetyt do gry. W 59 minucie bramkarz gości powinien zostać ukaranyżółtą kartkę za symulowanie jednak sędzia łatwo dał się nabrać. W 61 minucie goście wybijają z własnej bramki. Dobrą sytuację czarni stworzyli sobie dopiero w 67 minucie. Strzał z rzutu wolnego sprzed pola karnego w pięknym stylu obronił Daniel Kuczyk. W 78 minucie faul na A. Golcu. Na 20 metrze od bramki piłę ustawił Darek Kowal i pięknym strzałem w prawy, górny róg bramki ustalił wynik spotkania. W 88 minucie bardzo groźną sytuacje stworzyli goście, strzał był jednak niecelny. Chwilę po tym sędzia zakończył mecz.
Wynik spotkania choć bardzo dobry, jednak z gry nie widać było takiej przewagi. Goście piłkarsko prezentowali się bardzo dobrze. Często ratować sytuację musiał A. Szal i A. Golec. Bardzo dobrze bronił też D. Kuczyk.