W niedzielne, słoneczne popołudnie nasz zespół podejmował u siebie rywala zza "miedzy" Magic Niezabyszewo, po bramkach Tomasza Kupczyk, Rafała Chamier Ciemińskiego i Kamila Myślak wygrywamy u siebie 3:1(1:0). Ta wygrana pozwala zbliżyć się naszym zawodnikom do górnej części tabeli i w kontekście rozegrania jeszcze pięciu meczy ligowych zachować nadzieję na ukończenie ligi na pudle.
Dziękuje chłopakom za zaangażowanie, w ten upalny dzień zagraliśmy na prawdę dobry futbol dla oka, i co najważniejsze skuteczny. Pierwsza połowa to bardzo dobry okres naszej gry, w drugiej po zmianach, za bardzo się cofnęliśmy i zostawiliśmy przyjezdnym za dużo przestrzeni, co zemściło się utratą bramki. Z meczu na mecz widać coraz lepsze zrozumienie bloku defensywnego z bramkarzem, Łukasz rozgrywa na prawdę bardzo dobry sezon. Martwi jeszcze skuteczność, w końcówce meczu mieliśmy pięć dogodnych sytuacji i przynajmniej dwie z nich powinny być zamienione na bramki. W czwartek jedziemy do Kołczygłów walczyć o dobry rezultat.