Płomień Czerna
Płomień Czerna Gospodarze
5 : 2
2 2P 1
3 1P 1
Raptus Dzikowice
Raptus Dzikowice Goście

Bramki

Płomień Czerna
Płomień Czerna
Czerna
90'
Widzów: 40
Raptus Dzikowice
Raptus Dzikowice

Kary

Płomień Czerna
Płomień Czerna
Raptus Dzikowice
Raptus Dzikowice
32'
Paweł Brzeźniak zagranie ręką w polu karnym
36'
Michał Antczak wykopanie piłki po gwizdku arbitra
38'

Relacja z meczu

Autor:

Maciej M.

Utworzono:

13.09.2015

W 3 kolejce ligowej Raptus Dzikowice udał się do Czerenej aby podjąć tamtejszy Płomien. Dzikowiczanie, podbudowani zwycięstwem z Garbarnią Leszno Górne mieli chęć na zgarnięcie kolejnych trzech punktów. Już od pierwszego gwizdka sędziego wiadomo było jednak, że Czerna nie będzie należała do najłatwiejszych rywali. Gospodarze od początku próbowali uzyskać przewagę, oddali pierwsze dwa groźne strzały w odstępie kilkudziesięciu sekund, jednak to przyjezdni jako pierwsi objęli prowadzenie, ładnie głową piłkę przedłużył P. Urbaniak, wyprowadzając brata, Adriana na czystą sytuację z bramkarzem, ten takich sytuacji nie zwykł marnować i pięknym lobem w 12 minucie wyprowadza Raptusa na prowadzenie. Dzikowiczanie za bardzo nakręcili siępo tej bramce i kompletnie zgubili rytm, Czerna nie zamierzała bezczynnie na to patrzeć i wzięła sprawy w swoje ręce, opanowała całkowicie środek boiska, uruchomiła szybkie skrzydła i zaczęła bombardować bramkę gościbramkę gości, udało im się trzykrotnie wpakować piłkę do siatki i do przerwy Płomień prowadził 3:1. Druga część meczu to już nieco inna gra Raptusa choć i tak lepsze wrażenie sprawiał Płomień, który zdobył jeszcze dwie bramki, Raptus odpowiedział w końcówce jednym trafieniem P. Urbaniaka a spotkanie zakończyło się rezultatem 5:2 dla Płomienia

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości