Rodło - Powiśle 4 : 0 (1 : 0)
Bramki:
1-0 14` Tamski M.
2-0 66` Tamski M.
3-0 81` Smentek R.
4-0 85` Smentek R.
żk
Preuss P.,Wilemski K. - Czupryński D., Wróbel T., Grączewski P.,Wojtaś P., Grzymski B., 2x Kawiak P./ cz.k.
Składy:
Rodło:
Uliński, Barcik, Grenc, Naguszewski (63' Tłuchowski), Neumann (57' Pendrak ),
Paradowski (80`Kordalski ), Preuss, Sawiński, (73' Dudek), Smentek, Tamski M, Wilemski
Powiśle:
Topolewski, Czupryński, Dybowski (46' Grzymski), Grączewski, Kawiak, Malinowski,
Gretkowski (81' Nowogrodzki M.), Kemprowski, Wiśniewski, Wojtaś, Wróbel (63' Studziński)
Podsumowanie Trenera:
Podsumowanie muszę zacząć od gratulacji dla zawodników Rodła, którzy wykazali się determinacją w dążeniu do zwycięstwa. Nam tego jakby zabrakło. Wynik nie pozostaje złudzeń kto był lepszy w tym pojedynku.
Ilość oddanych strzałów i parad bramkarskich głównie o tym świadczy.
W pierwszej połowie piłkarze Rodła na 8 uderzeń, dzięki interwencjom Pawła lub obrońców byli na szczęście tylko raz skuteczni. Zawodnicy Powiśla na 5 uderzeń niestety nie pokonali bramkarza gospodarzy ani razu.
Myślę, że w tej części zabrakło piłkarskiego wyrachowania albo po prostu nie mieliśmy szczęścia.
Jeśli się nie pomyliłem to w drugiej połowie my oddaliśmy tylko 3 strzały w kierunku bramki- niestety ani jeden celny. Piłkarze Trzciana urządzili sobie zaś festiwal strzelecki. Co najmniej 9 razy groźnie atakowali i dobrze, że zdobyli tylko 3 gole. Dzięki postawie Pawła i rozregulowanych celowników rezultat nie był wyższy.
Szkoda, że my przede wszystkim skupiliśmy się na sędziowaniu niż nad graniem w piłkę. Poza tym byliśmy wolniejsi od rywali a to przekładało się na niepotrzebne faule i kartki. Od 47 minuty musieliśmy też grać w 10.
To osłabienie było w końcówce istotnym elementem takiego a nie innego wyniku.
Bardzo żałuję, że tak zakończyliśmy rundę. Ostatnie 4 kolejki napawały optymizmem i sądziłem, że stoczymy z wiceliderem równorzędny pojedynek, tak się jednak nie stało.
Teraz długa przerwa w rozgrywkach a dla wszystkich zawodników czas na przemyślenia.
Mimo tego, że to tylko B klasa poza słownymi deklaracjami trzeba faktycznie przepracować ten okres.
Jesienna runda pokazała, że same nazwiska w składzie nie zawsze gwarantują sukcesy.
Zmiennicy zaś muszą trochę jeszcze doszlifować umiejętności, tak techniczne jak i taktyczne.
Analizę rundy jesiennej przekażę na ostatnim treningu.