W sobotę nasza drużyna zagrała przedostatni mecz tej rundy. Przeciwnikiem był zespół Józefovia Józefów znajdujący się na 12 miejscu tabeli. Żar lejący się z nieba mocno dał się we znaki obu drużynom.
W pierwszych minutach meczu goście pokazali charakter i dali sygnał, że nie łatwo będzie ich pokonać. Jednak pierwszą sytuację bramkową w 10’ miał Rafał Chmielewski (Chmielu) uderzając piłką w poprzeczkę. W 16’ poprzeczkę obija Krystian Szambelan mocnym strzałem z 32 metra. 20’ – po ładnym prowadzeniu piłki przez Krzyśka Szymańskiego podanie otrzymuje Fabian Smyk i uderza w słupek. Kolejnym strzałom naszych piłkarzy niewiele brakuje aby znaleźć drogę do siatki. Brak szczęścia przełamuje dopiero w 37’ Patryk Kalinowski (Messi). Otrzymuje piłkę od Krystiana Szambelana, omija bramkarza i mamy wynik 1:0. W 45’ dochodzi do nieszczęśliwego zderzenia głowami Rafała Chmielewskiego z zawodnikiem gości. Obu zawodników zabiera karetka do szpitala. Chmielu życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Do szatni schodzimy pozytywnie nastawieni z korzystnym dla nas wynikiem.
Początek drugiej połowy zaskakuje drużynę Józefovii. Bramkarz gości popełnia błąd, piłkę sprytnie przejmuje Messi, podaje do Sylwestra Szambelana i mamy 2:0 (46’). Drużyna Sokoła cały czas atakuje bramkę zespołu Józefovii i w 50’ po strzale Messiego (a. Fabian Smyk) bramkarz gości musi wyciągać piłkę z siatki. 3:0. W drugiej połowie obie drużyny mocno poddenerwowane, co owocuje żółtymi kartkami i brzydkim zachowaniem piłkarzy na boisku. Nikt by się chyba nie zdziwił, jakby sędzia wykluczył niektórych zawodników z meczu. W 70’ minucie Messi ma okazję na zrobienie hattricka. W 77’ po długim podaniu Kuby Bartosiewicza, Messi ma kolejną sytuację, niestety upada i zaczynamy od piątki. W 86’ wynik meczu na 4:0 ustala Sylwester Szambelan, asystuje mu Daniel Chudy (warto zauważyć, ze to druga asysta tego młodzieżowca w ostatnich dwóch meczach). W 88’ grający swój ostatni mecz Sebastian Ściechowicz obstukuje jeszcze słupek bramki gości. Sędzia po doliczonych trzech minutach kończy mecz.
Jeszcze raz Rafałowi Chmielewskiemu życzymy dużo zdrowia. Dziękujemy również Sebastianowi Ściechowiczowi za wsparcie swoją grą naszej drużyny.
Ostatni mecz ligowy rozegramy w Tłuszczu w środę 17 czerwca o godz. 18.30 . Zmierzymy się tam z miejscowym Bobrem znajdującym się na 11 miejscu tabeli.
I na koniec taniec radości naszego masera.