Chrobry Charbrowo
Chrobry Charbrowo Gospodarze
4 : 1
3 2P 0
1 1P 1
Rowokół Smołdzino
Rowokół Smołdzino Goście

Bramki

Chrobry Charbrowo
Chrobry Charbrowo
Pobłocie
90'
Widzów:
Rowokół Smołdzino
Rowokół Smołdzino
22'
Nieznany zawodnik

Kary

Chrobry Charbrowo
Chrobry Charbrowo
87'
Szymon Podolak Nierozważny atak nogami na nogi przeciwnika.
Rowokół Smołdzino
Rowokół Smołdzino

Skład wyjściowy

Chrobry Charbrowo
Chrobry Charbrowo
Rowokół Smołdzino
Rowokół Smołdzino
Brak danych


Skład rezerwowy

Chrobry Charbrowo
Chrobry Charbrowo
Numer Imię i nazwisko
21
Tomasz Krzyżanowski
roster.substituted.change 85'
12
Krzysztof Warych
roster.substituted.change 65'
7
Adam Mielewczyk
roster.substituted.change 55'
Rowokół Smołdzino
Rowokół Smołdzino
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Chrobry Charbrowo
Chrobry Charbrowo
Imię i nazwisko
Jacek Wiśniewski Trener
Rowokół Smołdzino
Rowokół Smołdzino
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Chrobry Charbrowo

Utworzono:

03.04.2015

W miniona środę po zasłużonym hat-tricku Górskiego okazałe zwycięstwo na własnym terenie zanotowali seniorzy Chrobrego Charbrowo pokonując Rowokół Smołdzino 4:1

Spotkanie bardzo dobrze zaczęli gospodarze, którzy już w 1 minucie meczu po sytuacji sam na sam Górskiego oraz nieczystym uderzeniu Kwidzińskiego, który dosłownie podaje piłkę do bramkarza powinni prowadzić w tym spotkaniu. Przeciwnik praktycznie został zepchnięty do obrony i był zmuszony odpierać ataki rozpędzonych gospodarzy. Gdybyśmy zaliczyli kolejne stu procentowe sytuacje Kwidzińskiego w 8 i 20 minucie oraz Górskiego w 15 to Chrobry po 20 minutach gry powinien prowadzić, co najmniej 4 do 0. Niestety ku zdziwieniu kibiców i samych zawodników w 22 minucie meczu niespodziewanie obrywamy bramkę po jedynej, ale w pełni wykorzystanej kontrze na bramkę miejscowych w pierwszej połowie. Po straconej bramce nie odpuszczaliśmy i kontynuowaliśmy naciski na zespół gości. Do wyrównania doszło w 30 minucie po precyzyjnym uderzeniu Górskiego, który otrzymał prostopadłe zagranie z środka pola od walecznego Stefaniaka. Do końca połowy niewiele się już wydarzyło, ale niesmak pozostał po dużej przewadze i szeregu niewykorzystanych sytuacjach bramkowych.

W drugie połowie również ruszyliśmy z kopyta. W 48 minucie Stefaniak nie wykorzystuje dokładnego zagrania Górskiego i strzela prosto w bramkarza w sytuacji sam na sam. Chwile później niespełna 17 letni Szybiak zmarnował doskonałą sytuację strzelecką na piątym metrze zamiast uderzać z pierwszej piłki niepotrzebnie przyjął ją ściągając na siebie obrońców automatycznie tracąc szansę na swoją pierwsza bramkę w seniorach. W 55 minucie meczu trener Wiśniewski wprowadza na boisko niedoleczonego po kontuzji Mielewczyka, a 10 minut później 47 letniego weterana klubu Krzysztofa Warycha, którzy stanowczo ożywili atak gospodarzy. Zanim jednak weszli w mecz przeciwnik dał o sobie znać i nie wykorzystał swojej najlepszej sytuacji 3 na, 1 po której wygranym okazał sie nie, kto inny jak wojowniczy Paweł Mielewczyk ratując zespół Chrobrego z opresji. Rowokół do końca spotkania miał jeszcze dwie doskonałe sytuacje strzeleckie, których nie wykorzystał, ale to miejscowi mieli swój dzień i tylko kwestią czasu było, kiedy zobaczymy kolejne bramki. W 67 minucie Mielewczyk A. pudłuje w pojedynku z bramkarzem. Dwie minuty później Wiśniewski dogrywa do Warycha, który też poległ dobrze broniącemu bramkarzowi gości. W 70 minucie Miedzielec zdecydował się na potężny strzał z odległości, który znakomicie wybrania golkiper parując piłkę na rzut rożny, który chwilę później okazał sie dla nas kluczowy. Po dośrodkowaniu Kiełtyki w pole karne w dużym zamieszaniu goście wybronili najpierw strzał Warycha potem dobitkę Stefaniaka, ale na dobitkę Mielewczyka A. nie było już mocnych i zespół w końcu mógł cieszyć sie z zasłużonej przewagi. Nie minęło 5 minut i mamy już 3: 1 po zagraniu Warycha do Górskiego, który lobuje wybiegającego bramkarza na 16 metrze. Goście odpuścili a miejscowym było jeszcze mało. W 82 minucie Mielewczyk ponownie strzela w bramkarza gdzie dwie minuty po tym poprawia i znowu bramkarz górą. W 86 minucie po dośrodkowaniu Górskiego Warych trafia w słupek. W 89 minucie Krzyżanowski zagrywa prostopadłą piłkę na Mielewczyka A. który będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem po tylu przegranych pojedynkach zdecydował się na dogranie do wbiegającego Górskiego, który zalicza zasłużonego hat-tricka w tym spotkaniu. Gratulujemy wygranej i życzymy powodzenia w dalszych spotkaniach.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości