I połowa
8 min - GOL ŚLĄSK
15 min - GOOOL PARASOL! akcja Oskara Wojtczaka zakończona strzałem, po którym bramkarz wybija piłkę przed siebie a obrońca ratuje się wybiciem na rzut rożny. Do wykonania jego podbiega Oskar i korzystając z powolnego ustawiania się na pozycjach obrońców Śląska szybko i dokładnie podaje przed bramkę do Roberta Markiewicza. Strzał z lewej nogi i bramkarz bez szans. 1:1.
18 min - GOOOL PARASOL!!! - role się odwracają, choć tym razem w szybkiej akcji wychodzi Robert Markiewicz i zagrywa do Oskara Wojtczaka, który też chce sprawdzić swoją lewą nogę, zwód w prawo, odejście w lewo i piłka ląduje prawie w tym samym miejscu co 3 minuty temu. 2:1!
22 min -GOOOL PARASOL!!! - w międzyczasie dwa strzały Śląska sprawdzają formę Nikodema Fulczyńskiego a w kolejnej akcji goście wywalczyli rzut rożny. Korzyściz niego nie było żadnej a po przejęciu piłki przez Dominika Chmielaka wychodzimy z szybką kontrą. Najpierw podanie do Roberta Markiewicza, który z pierwszej piłki zgrywa do rozpędzonego już Oskara Wojtczaka a on mając przed sobą tylko bramkarza zachowuje zimną krew i przegląd sytuacji i wykłada piłkę idącemu za akcją Robertowi. Strzał do pustej bramki dopełnia formalności. 3:1.
II połowa
37 min -GOOOL PARASOL!!! - drużyny zaczynają prezentować futbol radosny bardziej koncentrując się na ataku i zapominając o obronie, w wyniku czego mamy po kilka akcji z każdej strony. Dwukrotnie przed stratą bramki naszą drużyną ratuje Nikodem Fulczyński zdecydowanymi wyjściami z bramki a my odpowiadamy składnymi akcjami szczególnie pomiędzy dwójką środkowych, czyli Robertem Markiewiczem i Oskarem Wojtczakiem. Tym razem wyprowadzamy piłkę od obrony i Adaś Kadyło dostrzega nie pilnowanego w środku boiska Roberta Markiewicza (inna sprawa, że stojącego na pozycji spalonej), dokładne podanie i dokładne uderzenie Roberta. 4:1
41 min -GOOOL PARASOL!!! - fatalny w skutkach błąd bramkarza Śląska, który podaje piłkę wprost pod nogi Roberta Markiewicza a on sprytnym uderzeniem lobem nad bramkarzem umieszcza piłkę w siatce. 5:1
45 min -GOOOL PARASOL!!! - tym razem błąd popełnia obrońca, który podajeniedokładniea Oskar Wojtczak wyprzedza czekającego na podanie zawodnika, nie daje się sfaulować a będą już przed bramkarzem wykłada piłkę Kajtkowi Wowczukowi. 6:1.
53 min - GOL ŚLĄSK - błąd bramkarza Daniela Tomczyka, który źle przyjmuje zagraną mu piłkę a przy próbie wybicia trafia w nią w zawodnika Śląska, piłka trafia do drugiego z zawodników Śląska, któremu strzał blokuje Daniel, odbita piłka trafia do będącego na pozycji spalonej kolegi a on zagrywa z powrotem do podającego, który też już jest na "spalonym" a sędzia używa gwizdka dopiero jak piłka jest w bramce. 6:2.
59 min - GOL ŚLĄSK - trochę chaosu na boisku spowodowanego m.in. eksperymentalnym składem na te ostatnie minuty i w efekcie zbyt wiele osób biegnie w kierunku zagranej do boku piłki a przed bramką mamy jednego obrońcę na dwóch napastników. Dogranie do środka i tylko błąd przy strzale mógł nas uchronić przed stratą kolejnej bramki. Pomyłki nie było i wynik został ustalony na 6:3.