A pamiętasz jak? - Historia pisana na śniegu

W historii występów Józefovii mieliśmy mnóstwo meczów spektakularnych. Były fenomenalne bramki, niesamowite obroty spraw, czasem skandale. W nowym cyklu „A pamiętasz jak?” przypomnimy pamiętne, z różnych powodów, zwycięstwa Józefovii (choć nietylko) w ostatnich latach. Na początek zaczniemy z wysokiego C. Wróćmy wspomnieniami do toczonej w zimowej scenerii pucharowej batalii, która na stałe zapisała się w historii klubu znad Świdra​

Bardzo udaną rundę jesienną sezonu 2008/09, po której „Józa” przewodziła w tabeli A klasy, wieńczyło starcie I rundy Mazowieckiego Pucharu Polski z czwartoligowym Piastem Piastów. Dla piłkarzy występujących w aklasowej Józefovii mecz z Piastem Piastów był już szóstym pucharowym wzmaganiem w sezonie. Wcześniej podopieczni trenera Adama Olszewskiego eliminowali kolejno: nieistniejący już zespół - Przelew Glinianka, KS Wesoła, rezerwy OKS Otwock, Wilgę Garwolin oraz UKS Łady. Z ostatnim wymienionym zespołem józefowianie zwyciężyli w V rundzie warszawskich eliminacji Pucharu Polski i tym samym wywalczyli historyczny awans do wojewódzkich rozgrywek! Piast natomiast zamykał tabelę IV ligi, a mecz w Józefowie był dla drużyny z Piastowa pierwszą i… zarazem ostatnią potyczką w pucharowej kampanii. Ale nie uprzedzajmy faktów!

Wcale nie było pewne czy ten mecz w ogóle się odbędzie. Kiedyś zima była prawdziwą zimą i dzień przed listopadowym spotkaniem spadła gruba warstwa śniegu. W dniu meczu, od samego rana trwało odśnieżanie boiska, a za łopatę chwycił nawet prezes klubu Cezary Książek. Mimo nieustających opadów, zalegającego na murawie śniegu i minusowej temperatury udało się rozegrać spotkanie, a od początku warunki w tych niesprzyjających warunkach narzuciła Józefovia. W pierwszej części gry gospodarze zawodzili pod bramką przyjezdnych i dopiero w 44. minucie „Józę” na prowadzenie wyprowadził Kazimierz Grotte. Po przerwie do głosu zaczęli dochodzić jednak goście i w szeregach Józefovii zaczęło robić się nerwowo. Piłkarze znad Świdra skutecznie powstrzymywali ataki Piasta, a w 83. minucie gry Łukasz Budryk dorzucił w pole karne, piłkę głową przedłużył Adam Krupiński, a słabo kryty Michał Grabowski wbił futbolówkę do pustej siatki. W końcówce spotkania w barwach pierwszego zespołu zadebiutował 17-letni wychowanek klubu Maciej Napieraj. „Tasior” przywitał się najlepiej jak mógł - niecałe trzy minuty po wejściu na plac gry wpisał się na listę strzelców, pieczętując awans do kolejnej fazy rozgrywek.

Nigdy wcześniej, ani później Józefovia nie zaszła tak daleko w historii swoich startów w Pucharze Polski. W 1/8 finału Mazowieckiego PP na zespół prowadzony przez Adama Olszewskiego czekał kolejny czwartoligowiec i pomimo ambitnej walki faworyzowane Okęcie Warszawa wygrało z rewelacją rozgrywek 3:1. Z kolei drużyna z Piastowa na wiosnę rozpoczęła udany marsz w kierunku utrzymania w lidze i sezon skończyła na 11. pozycji.

Puchar Polski 2008/2009, grupa Mazowiecki ZPN, I runda

23 listopada 2008, 12:00 – stadion w Józefowie (Dolna 19)

JÓZEFOVIA JÓZEFÓW 3:0 PIAST PIASTÓW

BRAMKI: Grotte 44’, Grabowski 83’, Napieraj 89’

SKŁAD: Malczewski – Czernicki, Grabowski, Frelek, Krogulec – P. Krupiński (46’ Zalewski), Marchewka (67’ Bieńkowski), Budryk, Góral, Grotte (86’ Napieraj) – Kowalczyk (77’ A. Krupiński)

TRENER: A. Olszewski

Wielkie podziękowania dla Marcina Suligi z "Linii Otwockiej" za udostępnienie materiałów.

WSPIERAJĄ NAS: